Amerykański Sekretarz Stanu John Kerry powiedział w Belgradzie, że same naloty przeciwko Państwu Islamskiemu nie wystarczą i konieczny jest udział wojsk lądowych składających się z sił syryjskich lub arabskich.
John Kerry uczestniczy w spotkaniu Rady Ministerialnej krajów OBWE. Na temat konfliktu w Syrii ma rozmawiać m.in. z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem. Polskę reprezentuje minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
Od kiedy Rosja przystąpiła 30 września do operacji lotniczej w Syrii, to armia Baszara el-Asada zaczęła odzyskiwać kolejne terytoria będące pod kontrolą rebeliantów. Chociaż Moskwa od samego początku deklaruje, że jej ataki mają na celu zwalczanie Państwa Islamskiego, to według zachodnich rządów rosyjskie wojska atakują również syryjską opozycję. Kreml odpiera jednak zarzuty i przypomina, że jako jedyne państwo prowadzi legalną operację na zaproszenie syryjskich władz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Rosjanie rozpoczęli bombardowania w Syrii
Rosja i USA współpracują nad odcięciem finansowania dla IS
Kerry: Walka z Państwem Islamskim potrwa krócej, niż wyeliminowanie Osamy bin Ladena