32-letnia nauczycielka Whitley Mizzell została oskarżona o dopuszczanie się aktów seksualnych z uczniami. Amerykańskie media poinformowały o wyroku, jaki zapadł w tej sprawie. Kobieta została skazana na 10 lat więzienia, zostanie także wpisana do rejestru przestępców seksualnych. A o karierze nauczycielki Whitley, może już sobie tylko pomarzyć.
Whitley Mizzell mieszkała w Ragland na terenie stanu Alabama. 32-latka uczyła w szkołach w hrabstwie St. Clair, ale w żadnej z nich nie była formalnie zatrudniona. Kurator cytowany przez New York Post wyjaśnił, że kobieta pracowała na zastępstwie w ramach umowy z firmą zewnętrzną. Nie zmienia to faktu, że skandal z jej udziałem wstrząsnął lokalną społecznością.
Kara za popełnione przestępstwa
W lipcu ubiegłego roku Mizzell została aresztowana i oskarżona o uprawianie seksu z dwoma uczniami liceum. Nie wiadomo, gdzie dochodziło do kontaktów płciowych, służby nie podały także danych wspomnianych uczniów. Wiadomo jedynie, że obaj mieli mniej niż 19 lat.
Nauczycielka przyznała się do winy, a za uprawianie seksu z uczniami została skazana na 10 lat podzielonej kary. A to oznacza, że pierwsze dwa lata spędzi w więzieniu stanowym, a kolejne trzy pod dozorem policji. Jeśli naruszy jednak zasady zawieszenia, to pozostałe osiem lat będzie musiała spędzić za kratkami. Zostanie także wpisana do rejestru przestępców seksualnych.