Groteskowy manewr UE. Polska tylko na rok poza przymusem migracji?
Unia Europejska ma ogłosić decyzję o rocznym zwolnieniu Polski z mechanizmu relokacji migrantów. W Warszawie przedstawia się to jako sukces, choć w Brukseli mowa o chwilowej "uldze przed obowiązkami", które i tak mają zostać narzucone od 2027 roku.
UE szykuje roczne „zwolnienie” dla Polski
Według ustaleń RMF FM, Rada Unii Europejskiej 8 grudnia ma ogłosić zwolnienie Polski na rok z obowiązkowej relokacji migrantów. Decyzja dotyczyłaby 2026 roku, czyli momentu, gdy pakt migracyjny zaczyna obowiązywać. Jak ustalili dziennikarze, "Komisja Europejska i duńska prezydencja w Unii Europejskiej idą w kwestiach proceduralnych »na rękę« Warszawie". W praktyce oznacza to jednak, że Polska miałaby rozpocząć przyjmowanie migrantów już w 2027 roku, mimo obecnych deklaracji rządu, że nie przyjmiemy tych regulacji.
Cały "pakt migracyjny" składa się z dziewięciu rozporządzeń i jednej dyrektywy. Zacznie obowiązywać oficjalnie w połowie 2026 roku. Jego sednem jest relokacja migrantów z Afryki i Azji pomiędzy wszystkie państwa członkowskie UE. Relokacja określana jest przez Komisję Europejską jako "obowiązkowa solidarność". Jeśli państwo odmówi przyjęcia migrantów, wówczas musi się liczyć z karą w wysokości około 20 tys. euro za każdą osobę, choć ostateczna kwota nie została jeszcze potwierdzona.
Na początku października prezydent Karol Nawrocki skierował list w tej sprawie do przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, informując ją, że Polska nie zrealizuje paktu migracyjnego.
Źródło: Republika, rmf.fm
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Leon XIV: "Chrystus nie jest postacią z przeszłości". Mocne słowa papieża w Stambule
Akty dywersji w Polsce. Za Ukraińcami wydano listy gończe
Drugi dzień pielgrzymki Leona XIV. Stambuł i Nicea w centrum wydarzeń