Przejdź do treści
U wybrzeży Korei Płd. zatonął prom. 4 osoby zginęły, 284 jest zaginionych
flickr/Ekke/CC BY 2.0

Nadal nie odnaleziono 284 pasażerów zaginionych po zatonięciu promu pasażerskiego u południowo-wschodnich wybrzeży Korei Płd. W katastrofie zginęły 4 osoby. W akcji ratunkowej uczestniczy ponad 100 okrętów. Część promu przeszukali płetwonurkowie.

Jak pisze agencja Yonhap, może się okazać, że jest to najpoważniejsza katastrofa morska w historii Korei Południowej.

Dopiero kilka godzin po zatonięciu statku płetwonurkom udało się dotrzeć do jego kilku części i przeszukać je. Nie znaleźli ciał. Wcześniej płetwonurkowie nie mogli się tam dostać z powodu słabej widoczności i silnych prądów. Ok. godz. 5 lokalnego czasu (godz. 22 czasu polskiego) pod wodę zejdzie kolejna grupa.

Według najnowszych danych na pokładzie promu znajdowały się 462 osoby, w tym 325 uczniów szkoły średniej. Udało się uratować 174 osoby. Wcześniej południowokoreańskie ministerstwo administracji państwowej i bezpieczeństwa informowało o uratowaniu 368 osób, jednak te dane okazały się błędne. Władze miały też problem z dokładnym oszacowaniem liczby osób przebywających na promie.

Z najnowszych informacji wynika, że wśród ofiar śmiertelnych jest 27-letnia kobieta należąca do załogi, uczennica oraz uczeń. Czwartej ofiary nie zidentyfikowano.

13 godzin po katastrofie rosną obawy, że wiele osób, które uznano za zaginione, mogło zostać uwięzionych wewnątrz statku. Niska temperatura wody, ciemność i mocne prądy sprawiają, że zmniejszają się szanse na znalezienie żywych - powiedział przedstawiciel południowokoreańskich władz, cytowany przez Yonhap.

Prezydent Park Geun Hie, która odwiedziła centrum kryzysowe w Seulu, jest "zdruzgotana". – Proszę, zróbcie wszystko co w waszej mocy, by uratować choćby jedną osobę – apelowała.

W akcji ratunkowej bierze udział ponad sto jednostek wodnych i 18 samolotów. Do przeszukiwania wraku zaangażowano prawie 160 płetwonurków straży przybrzeżnej i marynarki wojennej. Do poszukiwań ma też dołączyć amerykański okręt wojenny.

Według przedstawiciela służb ratunkowych woda w miejscu, gdzie doszło do wypadku, miała temperaturę około 12 stopni Celsjusza; była na tyle zimna, by spowodować hipotermię po przebywaniu w niej od 1,5 godziny do 2 godzin.

Wśród pasażerów byli uczniowie szkoły średniej z Inczhonu na północnym zachodzie kraju, którzy płynęli w ramach czterodniowej szkolnej wycieczki na położoną w Cieśninie Koreańskiej wyspę Czedżu. Prom Sewol wypłynął z Inczhonu pod Seulem we wtorek. Wyruszył stamtąd z opóźnieniem, które spowodowane było gęstą mgłą.

Według świadków cytowanych przez telewizję YNT, zanim statek zaczął tonąć można było poczuć wstrząs, jakby w coś uderzył. Jednostka nadała sygnał SOS około godz. 9 czasu miejscowego (godz. 2 w Polsce), gdy prom przebywał w odległości ok. 3 km na południowy zachód od wyspy Gwanmae. Tonął dwie godziny.

Akcję ratunkową podjęto w trybie natychmiastowym. Późniejsze zdjęcia ukazywały prom przechylony pod kątem 45 stopni, niemal całkowicie pod wodą.

Prom, który pływa z Inczhonu na Czedżu dwa razy w tygodniu, został wybudowany w 1994 roku w Japonii. Południowokoreańska firma Chonghaejin Marine Co. kupiła statek pod koniec 2012 r. Na pokład może zabrać on ponad 900 pasażerów, 180 pojazdów i 150 kontenerów.

W przeszłości w Korei Południowej dochodziło do podobnych katastrof promów pasażerskich. W 1970 roku zginęło 323 pasażerów, a w 1993 roku 292 osób.

pap

Wiadomości

HIT!„Super Express” zrobił drugą sondę, bo wygrał Nawrocki. W drugiej... też wygrał

Błaszczak: „Telewizja Republika to najsilniejsze polskie medium”

Andrzej Duda na szczycie rankingu zaufania

Republika. Poranek z Adrianem Klarenbachem i jego gośćmi. Zapraszamy!

Porwanie, tortury i miliony w walizce. Rusza proces gangu

Tragiczny wypadek na drodze. Kierowca bez szans na przeżycie

W 2025 roku Polacy spodziewają się gigantycznego wzrostu rachunków: samego ogrzewania o... 70 procent

Jeśli strzeli dziś gola, to będzie ich tylko trzech

Odwołano Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Anna Chałupa zajmowała się walką z praniem pieniędzy

Gigant handlowy zarzuca politykę "woke"! Efekt Trumpa w USA...

"Niemcy schodzą do bunkrów". Rosja na horyzoncie

Dziś apelacja ws. zabójstwa półrocznego Maksymiliana

Polski dokument "Pianoforte" zdobywa nagrodę EMMY 2024

NATO po obradach. Apel o szybkie zaproszenie Ukrainy do Sojuszu

Bliski Wschód: Ostrzał z obu stron, ale pokój wisi w powietrzu

Najnowsze

HIT!„Super Express” zrobił drugą sondę, bo wygrał Nawrocki. W drugiej... też wygrał

Porwanie, tortury i miliony w walizce. Rusza proces gangu

Tragiczny wypadek na drodze. Kierowca bez szans na przeżycie

W 2025 roku Polacy spodziewają się gigantycznego wzrostu rachunków: samego ogrzewania o... 70 procent

Jeśli strzeli dziś gola, to będzie ich tylko trzech

Błaszczak: „Telewizja Republika to najsilniejsze polskie medium”

Andrzej Duda na szczycie rankingu zaufania

Republika. Poranek z Adrianem Klarenbachem i jego gośćmi. Zapraszamy!