Gospodarka Turcji znalazła się w recesji. To wynik próby puczu w lecie zeszłego roku i późniejszych politycznych perturbacji. Mimo napięć politycznych wicepremier Turcji Mehmet Simsek zabiegał w zeszłym tygodniu w Berlinie o pomoc – czytamy w tygodniku "Der Spiegel".
Simsek spotkał się z ministrem finansów Wolfgangiem Schaeuble w Berlinie. Tematem poufnej rozmowy była ewentualna pomoc Niemiec w ustabilizowaniu tureckiej gospodarki, w tym sposoby zwiększenia liczby niemieckich turystów spędzających urlop w Turcji – czytamy w "Spieglu".
Jak pisze "Spiegel", Schaeuble miał powiedzieć Simsekowi, że warunkiem większego napływu turystów jest poprawa bezpieczeństwa w Turcji. Niemiecki Bank Rozwoju ma zacieśnić współpracę ze swoim tureckim odpowiednikiem, by wesprzeć finansowo wiejskie regiony Turcji.
"Der Spiegel" zwraca uwagę również na to, że pomoc dla Turcji jest "tematem drażliwym" w związku z sytuacją polityczną w tym kraju. Relacje między Berlinem a Ankarą są ostatnio bardzo napięte.