Prezydent Donald Trump podjął decyzję o ograniczeniu finansowania Planned Parenthood, organizacji zajmującej się przeprowadzaniem aborcji. Jej władze oznajmiły, że wycofują się państw Afryki.
Pozbawione amerykańskich dotacji Planned Parenthood nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie. Jedna z najsłynniejszych organizacji, zajmujących się zabiegami abrocji, przestanie szerzyć aborcyjny proceder w niektórych państwach afrykańskich.
Zmuszono ich do zamknięcia 22 programów, jakie prowadziła na terenie Afryki Subsaharyjskiej. Caroline Kwamboka z Planned Parenthood w Afryce wyraziła nadzieję, że utracone w budżecie środki uzupełnią najwięksi donatorzy organizacji. Mowa chociażby o fundacji słynnych miliarderów Billa i Melindy Gatesów.
Planned Parenthood otrzymywało potężne dotacje od administracji prezydenckiej za kadencji Baracka Obamy. Ciekawym jest absurd zjawiska, ponieważ kraju Czarnego Lądu usiłowały bronić się przed propagatorami dzieciobójstwa, chroniąc prawo do życia nienarodzonych.
International Planned Parenthood tylko w 2016 roku dokonała ponad milion aborcji. Ich liczba wzrosła o 13 proc. w porównaniu rokiem 2015.