Rośnie napięcie na północnych rubieżach Europy. To po tym, jak władze w Helsinkach otwarcie zapowiedziały zamiar przyłączenia swojego kraju do struktur NATO. Wniosek ma być złożony jeszcze w maju. Tymczasem już teraz trwają przygotowania zarówno sprzętowe, jak i osobowe. 900 tys. Finów przeszło szkolenie wojskowe, a blisko 1/3 z nich zostało przeszkolonych do mobilizacji. Rosja grozi teraz Skandynawom, że jak ci zdecydują się na akcesję z Sojuszem Północnoatlantyckim, wtedy Moskwa rozmieści na Bałtyku broń jądrową.
Finowie dmuchając na zimne wzmacniają swoje siły. Wewnątrz kraju trwa przemieszczanie potężnych transportów pojazów opancerzonych w tym czołgów. Kilkusetmetrowy skład zarejestrował Aram Abdullah mieszkający na codzień w Turku.