Do dramatu doszło w popularnym wśród turystów rejonie Meksyku. Policja znalazła 6 zamordowanych osób. Ciała zostały powieszone na trzech położonych blisko siebie wiaduktach. Najprawdopodobniej są to ofiary karteli narkotykowych.
Egzekucje przeciwników gangsterów są popularne w tym kraju. Jednak nigdy nie działo się to w pobliżu miejsc, które odwiedzają turyści. – Dwa ciała powieszono na wiadukcie w Las Veredas, blisko lotniska w Los Cabos, dwa kolejne na innym wiadukcie w tym obszarze. Dwa ostatnie znaleziono natomiast na wiadukcie przebiegającym nad autostradą pomiędzy Cabo San Lucas i San Jose del Cabo - donosi TVN 24.
Przy ciałach znaleziono też szokującą notatkę. „Wy dupki, nie wierzyliście. Oto, co spotka każdego, kto jest przeciwko nam. Chyba stało się dla was jasne, że to my rządzimy Kalifornią Dolną. Hahahaha" - napisali gangsterzy. – Potępiam te akty przemocy. Dziś bardziej niż kiedykolwiek powinniśmy być zjednoczeni – oświadczył na Twitterze Carlos Mendoza Davis, gubernator meksykańskiego stanu Kalifornia Dolna.