To państwo, jako pierwsze w świecie, chce przyznać prawa człowieka... małpom
Hiszpański parlament zajął się kwestią przyznania praw człowieka małpom człekokształtnym - szympansom, orangutanom i gorylom. Poza Kortezami mają się też odbyć społeczne konsultacje w tej sprawie. Rzecz dotyczy 140 małp żyjących w hiszpańskich ogrodach zoologicznych.
Jak przypomina interia.pl, małpy człekokształtne mają 15 cech, która wyróżnia je spośród innych zwierząt. Mają minimalną inteligencję, zdolności poznawcze, komunikacyjne, autokontrolę, poczucie czasu - przyszłości, przeszłości - troskę o innych, samoświadomość, ciekawość, zrównoważenie rozumu i emocji.
"Małpy, np. szympansy i ludzie, mają około 98 proc. identycznego genomu" - mówi Interii prof. Ewa Bartnik, genetyk z PAN. "Można by więc uznać, że jesteśmy prawie identyczni. Z naciskiem na "prawie", bo prof. Bartnik zarazem dodaje, że to jednak nie one wybudowały piramidy i stworzyły cywilizacje, a my", czytamy dalej na portalu.
Minister ds. społecznych w Hiszpanii Jose Ramon Becerra twierdzi, że przyznanie praw człowieka małpom oznaczałoby m. in. zakaz eksperymentów i badań laboratoryjnych, które mogłyby skrzywdzić te zwierzęta. Czy jednak ustawodawcy iberyjskiego królestwa do tego by się ograniczyli?
"Oczywiście każde prawo, które zakazuje eksperymentów na zwierzętach, jest dobre" - stwierdziła w rozmowie z Interią Agnieszka Veljković, kierowniczka biura prasowego WWF Polska, która jednak zaraz podkreśliła , że na razie jest więcej pytań niż odpowiedzi w tej sprawie. "To wymagałoby dodatkowych rozwiązań prawnych" - mówiła o zastosowaniu identycznych rozwiązań w Polsce. "Czy takie osobniki powinny zostać uwolnione? Chodzić po ulicy? Czy raczej przenieść je do azylu, który nadal byłby zamknięciem? To nadal są dzikie zwierzęta" - dodała.
Portal przypomina, że w czerwcu 2008 hiszpański parlament zgodził się na inicjatywę, by nadać małpom człekokształtnymi prawa: do życia, wolności indywidualnej i zakazu tortur. Skończyło się na deklaracji, ale bez konsekwencji w praktyce. "Teraz do pomysłu wrócono. Zgodnie z nowym prawem, tych zwierząt nie można by było wykorzystywać w różnego rodzaju przedstawieniach, które by oznaczały poniżanie ich godności. Prace nad ustawą będą poprzedzone konsultacjami z bioetykami i prawnikami", czytamy w Interii.
W samej Hiszpanii kolejny pomysł skrajnej lewicy budzi liczne kontrowersje. Politycy i eksperci podkreślają, iż Hiszpania ma w swojej historii dobre praktyki ochrony dzikich zwierząt, także tych zagrożonych wyginięciem - jak wilk czy ryś iberyjski, które bardzo dobrze chroni i odnosi sukcesy w reintrodukcji, a także utrzymania liczebności gatunku na zadowalającym poziomie, bez konieczności nadawania im osobowości prawnej czy praw człowieka.
Źródło: Interia
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Ozdoba o opinii lekarza dot. stanu zdrowia Ziobry. "Takie działanie jest absolutnie niedopuszczalne"
Najnowsze
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Rogacewicz i Kaczorowska uderzają w uczestników Tańca z Gwiazdami. „Hejt z imienia i nazwiska”