Holandia oficjalnie potwierdziła wysłanie pierwszej partii myśliwców F-16 na Ukrainę, realizując tym samym zobowiązanie wobec Kijowa w zakresie wsparcia obrony powietrznej.
Za kilka miesięcy ukraińskie siły powietrzne będą miały do dyspozycji wszystkie obiecane przez Holandię myśliwce F-16. Minister obrony Ruben Brekelmans poinformował o tym na platformie X. Po raz pierwszy oficjalnie ogłosił także, że pierwsze F-16 trafiły w ręce Ukrainy. Media na Ukrainie już latem donosiły o rozmieszczeniu samolotów F-16 z Holandii.
Oprócz 24 samolotów F-16, które Holandia dostarcza Ukrainie, osiemnaście ma trafić do ośrodka szkoleniowego F-16 w Rumunii. Część sprzętu, który miał zostać dostarczony w pierwszej kolejności, wymagał gruntownej konserwacji.
Ukraina ma teraz dostęp nie tylko do F-16 z Holandii. Duńskie samoloty są już w służbie. Pod koniec sierpnia, kilka tygodni po ich wejściu do służby, w katastrofie prawdopodobnie jednego z duńskich samolotów zginął ukraiński pilot.
Inne kraje, które zaoferowały myśliwce F-16, to Norwegia i Belgia.
Źródło: Republika