Szwajcaria chciała deportować chrześcijanina do Afganistanu. Trybnał w Strasburgu zajął się sprawą
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że Szwajcaria naruszyła prawa człowieka odmawiając azylu Afgańczykowi, który nawrócił się z islamu na chrześcijaństwo i uciekł ze swojej ojczyzny z obawy przed prześladowaniami. Zdaniem Trybunału deportacja uniemożliwiłaby mężczyźnie swobodne praktykowanie religii i naraziłaby go na poniżające i nieludzkie traktowanie - poinformowało w komunikacie Ordo Iuris.
Pełna treść komunikatu Ordo Iuris:
W 2014 r. imigrant z Afganistanu wystąpił o azyl w Szwajcarii, wskazując, że opuścił swój kraj, ponieważ konwertował na chrześcijaństwo i z tego powodu obawiał się o swoje bezpieczeństwo. W 2015 r. federalne ministerstwo ds. migracji odmówiło udzielenia azylu, uznając jego twierdzenia za niewiarygodne. Mężczyzna zaskarżył tę decyzję do federalnego sądu administracyjnego, który choć uznał za autentyczne jego twierdzenia o konwersji z islamu na chrześcijaństwo, to stwierdził, że nie ma konieczności udzielenia azylu. W ocenie sądu mężczyźnie nie groziło poważne niebezpieczeństwo w razie powrotu do Afganistanu. Stwierdzono, że nie musiał wracać do rodzinnych stron, ale mógł zamieszkać w Kabulu u krewnych, którzy nie wiedzieli o jego nawróceniu. Mężczyzna wniósł skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który na czas postępowania wezwał władze szwajcarskie do wstrzymania się z deportacją.
Trybunał w Strasburgu orzekł, że Szwajcaria naruszyła art. 3 Konwencji, bo deportacja naraziłaby mężczyznę na poniżające i nieludzkie traktowanie. Sędziowie ustalili, że w świetle międzynarodowych raportów na temat sytuacji w Afganistanie, rodowitym Afgańczykom, którzy przeszli na chrześcijaństwo, mogły grozić prześladowania ze strony różnych grup. ETPC krytycznie ocenił uzasadnienie wyroku szwajcarskiego sądu, wskazując, że w ogóle nie zbadał on, w jaki sposób skarżący praktykował chrześcijaństwo w Szwajcarii i czy mógłby je wyznawać w równie nieskrępowany sposób w Afganistanie. Odnosząc się do stwierdzenia sądu, że mężczyzna mógłby zamieszkać wśród członków rodziny, którzy nie wiedzieli o jego konwersji, Trybunał zaznaczył, że mogłoby go to zmusić do ukrywania jego religii i w konsekwencji sprowadzenia jej do sprawy czysto prywatnej.
„Wyrok Trybunału w Strasburgu w tej sprawie jest precedensowy. To pierwsze orzeczenie, które tak stanowczo zwraca uwagę na zagrożenia dla chrześcijan zamieszkałych w państwach muzułmańskich, w szczególności dla byłych muzułmanów. Zdecydowanie jest to ważny krok w kierunku wzmocnienia wolności religijnej chrześcijan, które obejmuje też prawo do konwersji np. z islamu na chrześcijaństwo” – zaznaczyła Karina Walinowicz, Dyrektor Centrum Wolności Religijnej Ordo Iuris.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
"Cmentarzysko starych, niemieckich wagonów". Inwestycja PKP Intercity
NASZ NEWS. CBA zatrzymała powiatowego inspektora budowlanego Dawida F. Śledztwo dotyczy Starostwa Warszawa Zachód
HIT DNIA
Tych słów Boguckiego Tusk się nie spodziewał! "Gdzie pan był?!"