"Ataku" dokonał młody działacz skrajnej lewicy. Doszło do niego podczas zjazdu partii, który odbywa się w Magdeburgu.
Młody mężczyzna podbiegł do siedzącej w pierwszym rzędzie Sahry Wagenknecht i rzucił w nią tortem.
Skrajnej lewicy nie spodobała się ostatnia wypowiedź przewodniczącej, która przyznała, że Niemcy nie są w stanie przyjąć wszystkich uchodźców, którzy chcieliby do nich przyjechać. Wypowiedź ta spotkała się z ostrą krytyką środowisk lewicowych, które są za wpuszczeniem do Niemiec wszystkich imigrantów.
Mężczyzna, który rzucił tortem w Wagenknecht dostał się na zjazd jako dziennikarz. Skrajna lewica jest zdania, że wypowiedź szefowej niczym nie różni się od stanowiska prawicowej, antyislamskiej partii Alternatywa dla Niemiec, która chce natychmiastowego zamknięcia granic dla uchodźców.
Po incydencie szefowa Lewicy szybko opuściła salę deklarując, że złoży zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Syryjscy uchodźcy pozywają rząd Danii
Zamieszki w obozie dla uchodźców we Francji. Imigranci strzelali z wiatrówek