Sąd w Japonii skazał na śmierć przywódcę zorganizowanej grupy przestępczej za udział w zabójstwie jednej osoby i w atakach na trzy inne. To prawdopodobnie pierwszy wyrok śmierci wydany na szefa japońskiej yakuzy.
74-letni Satoru Nomura kierował grupą Kudo-kai, jedną z organizacji przestępczych nazywanych w Japonii yakuzami.
Gang działał w prefekturze Fukuoka i był uznawany przez władze za szczególnie niebezpieczny. Decyzją sądu Nomura został skazany na karę śmierci przez powieszenie.
Yakuza leader sentenced to death | NHK WORLD-JAPAN News https://t.co/pVlJqDKSzM
— Jonathan Hicap (@Jonah_writer) August 25, 2021
– Poprosiłem o sprawiedliwy wyrok. Będziesz żałował tego do końca życia – zwrócił się do sądu po usłyszeniu werdyktu i zapowiedział złożenie apelacji.
Drugi w hierarchii gangu, 65-letni Fumio Tanoue, usłyszał wyrok dożywocia.
#Japonya'nın Fukuoka eyaletinde
— HABERSİRENİ (@habersireni) August 25, 2021
bir mahkeme, Kudokai çetesinin
lideri 74 yaşındaki Satoru Nomura'yı,
1998 ve 2014 yılları arasında çete üyeleri tarafından 1 kişinin öldürülmesi, 3 kişinin de yaralanması olaylarından dolayı #idam cezasına çarptırdı. pic.twitter.com/lU2QD6mewB
Między 1998 a 2014 rokiem członkowie Kudo-kai zastrzelili byłego prezesa kooperatywy rybackiej, postrzelili policjanta oraz ranili nożem pielęgniarkę i stomatologa, który był krewnym pierwszej ofiary. Sprawcy tych przestępstw zostali już wcześniej skazani, ale według władz działali oni na zlecenie Nomury i Tanouego.