Szef kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. To kolejna osoba z otoczenia Trumpa, która została zakażona. Sam prezydent również ma koronawirusa i wczoraj trafił z tego powodu do szpitala, gdyż miał problemy z oddychaniem.
Jak podaje "Politico", Bill Stepien otrzymał pozytywny wynik testu w piątek. Współpracownik Donalda Trumpa miał odczuwać symptomy przypominające grypę. 42-latek zapowiedział, że podda się kwarantannie do czasu wyleczenia.
Stepien towarzyszył Trumpowi w przygotowaniach do debaty z Joe Bidenem w Cleveland. Obaj byli na pokładzie Air Force One razem z doradczynią prezydenta Hope Hicks, która jako pierwsza poinformowała, że została zakażona koronawirusem.
Bill Stepien został szefem kampanii w lipcu, kiedy zastąpił Brada Parscale’a. Wcześniej pracował w Białym Domu jako dyrektor polityczny.
Trump campaign manager Bill Stepien tests positive for COVID-19 https://t.co/xNsndrSF9F pic.twitter.com/arE0dtThRe
— The Hill (@thehill) October 3, 2020
Kampanią prezydencką Donalda Trumpa zajmie się zastępca Stepiena, Justin Clark. Bill Stepien będzie nadzorował działania zdalnie.
Odcięcie szefa kampanii i samego prezydenta jest poważnym utrudnieniem przed amerykańskimi wyborami, które odbędą się 3 listopada. Kluczowymi postaciami dla sztabu przez najbliższe dni lub tygodnie będą wiceprezydent Mike Pence oraz synowie Donalda Trumpa: Donald Jr i Eric.
Donald Trump poinformował w piątek, że on i jego żona Melania otrzymali pozytywne wyniki testów na koronawirusa. Wieczorem prezydent trafił do szpitala, aczkolwiek - jak zapewniają lekarze - czuje się dobrze. Telewizja CNN podawała, że Trump miał "problemy z oddychaniem" i był bardzo zmęczony.