Papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w obchodzony w niedzielę Światowy Dzień Uchodźcy zaapelował, aby otworzyć swoje serca na uchodźców. Mówił też o potrzebie uwolnienia się od fałszywej religijności.
- Dzisiaj obchodzony jest Światowy Dzień Uchodźcy, promowany przez Organizację Narodów Zjednoczonych pod hasłem Razem możemy dokonać zmian Otwórzmy nasze serca na uchodźców, uczyńmy naszymi ich smutki i ich radości, uczmy się od nich odważnej wytrzymałości - oświadczył papież.
- W ten sposób wszyscy razem sprawimy, że dojdzie do rozwoju wspólnoty bardziej humanitarnej, jednej wielkiej rodziny - dodał.
Papież Franciszek mówił również o Birmie, gdzie przed kilkoma miesiącami doszło do wojskowego zamachu stanu.
Przyłączam mój głos do głosu biskupów Birmy, którzy w zeszłym tygodniu wystosowali apel, zwracając uwagę całego świata na wstrząsające doświadczenia tysięcy osób, które w tym kraju zostały wysiedlone i umierają z głodu - zaapelował.
Franciszek przytoczył apel birmańskich biskupów.
- Błagamy z całą uprzejmością o wyrażenie zgody na utworzenie korytarzy humanitarnych oraz o to, by kościoły, pagody, klasztory, meczety, świątynie, a także szkoły i szpitale były szanowane jako neutralne miejsca schronienia - powiedział.
- Niech serce Chrystusa poruszy serca wszystkich, przynosząc Birmie pokój - dodał.
- Wiara zaczyna się od przekonania, że sami sobie nie wystarczamy, od poczucia, że potrzebujemy Boga. Kiedy pokonujemy pokusę zamykania się w sobie, kiedy przezwyciężamy fałszywą religijność, która nie chce przeszkadzać Bogu, kiedy wołamy do Niego, wtedy może dokonać w nas cudów - powiedział na koniec.