Świat wstrzymał oddech. Chiny staną ramię w ramię z Rosją?

To nie jest dobra informacja w obliczu wojny na Ukrainie. Jak podało ministerstwo obrony w Pekinie, chińscy żołnierze pojadą wkrótce do Rosji, aby wziąć udział we wspólnych manewrach WOSTOK z wojskami Putina, a także innych państw, w tym Indii, Białorusi, Mongolii i Tadżykistanu.
- Zgodnie z programem chińsko-rosyjskiej współpracy wojskowej na bieżący rok chińscy żołnierze udadzą się „w niedalekiej przyszłości” do Rosji i wezmą tam udział w manewrach Wschód 2022 – poinformował chiński resort obrony. Celem – jak napisano w oświadczeniu - jest „pogłębienie praktycznej i przyjaznej współpracy między armiami uczestniczących państw”, „podniesienie strategicznej koordynacji” i „zwiększenie zdolności do radzenia sobie z różnymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa”, ale "nie ma to związku z obecną sytuacją na świecie i w regionach”.
China to send troops to Russia for ‘Vostok’ exercise https://t.co/bVvFHhXz9j
— News tech Review (@ViralandLeaked1) August 17, 2022
Przypomnieć warto, że władze Chin nie potępiły rosyjskiej agresji na Ukrainę i sprzeciwiały się określaniu jej mianem inwazji. Opowiedziały się też przeciwko sankcjom nakładanym na Moskwę przez państwa zachodnie i ich sojuszników. Pekin formalnie poparł natomiast żądania Kremla wobec NATO, a chińscy urzędnicy oskarżali USA i Zachód od zaognianie konfliktu poprzez dostarczanie broni dla Ukrainy.
W maju resort obrony ChRL informował, że chińskie i rosyjskie siły powietrzne przeprowadziły wspólny patrol nad Morzem Japońskim, Morzem Wschodniochińskim i zachodnim Pacyfikiem. Były to pierwsze chińsko-rosyjskie manewry wojskowe od rozpoczęcia wojny na Ukrainie.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Najnowsze

Biznesmen biwakował nad rzeką. Spotkał lwicę. Nie żyje

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]
