Saryusz-Wolski: Zamieszani w aferę katarską prosto z cel udali się do PE, by przegłosować antypolską rezolucję [WIDEO]
"Ta rezolucja nie ma żadnej mocy prawnej, podtrzymuje jednak antypolską atmosferę w Parlamencie Europejskim. Jest to potrzebne "polskiej" opozycji, która stała za tym dokumentem, do kampanii wyborczej. Skandaliczne jest, że w głosowaniu, dotyczącym przecież rzekomego braku praworządności w Polsce, brały udział takie osoby, jak pani Eva Kaili, czy pan Marc Tarabella. Ci zamieszani w aferę katarską politycy są oskarżeni o udział w organizacji przestępczej, korupcję i pranie pieniędzy", skomentował, w "Politycznej Kawie" red. Tomasza Sakiewicza, kolejne antypolskie działanie europoseł Jacek Saryusz-Wolski (PiS-EKR). Cała rozmowa w oknie obok, a wszystkie odcinki "Kawy" na naszym YT. Polecamy!
Przy okazji "Politycznej Kawy", rezolucji PE i ostrej krytyki jaka spotkała się ona ze strony polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, przypominamy obrzydliwy (któryż już z kolei) wpis na Twitterze niejakiego Łukasza Kohuta, europosła wybranego w naszym kraju, ale konsekwentnie dystansującego się (to najłagodniejsze określenie, które możemy zastosować) od polskości. Niejaki Kohut napisał (w języku polskim, o dziwo): "Mateusz Morawiecki - kolejne skandaliczne wystąpienie w sejmie. Tym bardziej się cieszę z rezolucji NASZEGO Parlamentu Europejskiego. Kontrola wyborów w Polsce to KONIECZNOŚĆ".
Takim, jak Kohut odpowiedział przed laty wielki Polak Stefan Żeromski: „Na ziemi polskiej nie ma dla tych ludzi już ani tyle miejsca, ile zajmą stopy człowieka, ani tyle, ile zajmie mogiła".
#PolitycznaKawa | @JSaryuszWolski: opozycja wykorzystuje Parlament Europejski do ataku na Polskę przed zbliżającymi się wyborami.
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) July 16, 2023
Oglądaj całość: https://t.co/JTRI0mMBn9#włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/bOMrMwmtGL