Saryusz-Wolski: Unia staje się państwem, a my landami
„Polska jak najbardziej będzie objęta paktem migracyjnym – relokacja albo kary” – alarmuje minister Jacek Sariusz-Wolski. Premier Tusk ogłasza sukces, a tymczasem Bruksela właśnie inauguruje rewolucję budżetową, która zamieni Unię w państwo federalne z „zamordyzmem budżetowym”. „To moment, kiedy Unia wyposażona w dług, podatki i likwidację weta stanie się państwem, a kraje członkowskie landami” – ostrzega doradca prezydenta Nawrockiego.
Premier Tusk odwołał sukces, że Polska nie będzie objęta paktem migracyjnym.
Jak najbardziej będzie – mówi w Radiu Republika minister Jacek Sariusz-Wolski, doradca prezydenta Karola Nawrockiego. - Na pół roku nas zwolnią z relokacji, a i to nie jest pewne – mamy prawo napisać pokorny list do Brukseli i ubiegać się o zwolnienie. Migracja z południa się liczy, a ze wschodu nie. Jesteśmy w kategorii krajów, które już nie są pod presją – bardzo łatwo takie kłamstwa wrzucić do debaty.
Największe zagrożenie to jednak trwająca od roku rewolucja budżetowa UE.
Przygotowania do radykalnej zmiany budżetu trwają już ponad rok. Chodzi o zrobienie z całego budżetu jednego wielkiego KPO – fundusze rolne i regionalne w dół o 30%, a wszystkie pieniądze będą wypłacane pod warunkiem arbitralnej oceny praworządności – ujawnia Sariusz-Wolski. - To zamordyzm budżetowy. Od 2028 roku Bruksela będzie mogła postawić pod ścianą każdy niepokorny rząd albo go obalić.
Dziś dokument trafił na stół ambasadorów, za tydzień trafi do ministrów, a przed Bożym Narodzeniem na szczyt liderów.
To rewolucja ustrojowa. Unia wyposażona w prawo zaciągania długu, własne podatki i likwidację weta stanie się państwem, a kraje członkowskie landami. Nikt tego nie zauważa, a polski rząd tego nie zakwestionuje – przecież dzięki blokadzie KPO doszedł do władzy – podkreśla minister.
W tle, dodaje Saryusz-Wolski wojna wykorzystywana jest jako pretekst:
Mówi się: w stanie wojny musicie oddać kompetencje w bezpieczeństwie, obronności, granicach, przemyśle, edukacji, zdrowiu – wszystko musi być w jednym ręku, niemiecko-francuskim.
Saryusz-Wolski podkreślił mocno o alternatywie oparcia bezpieczeństwa na Europie:
Europa bez Stanów Zjednoczonych nie jest w stanie zagwarantować nikomu bezpieczeństwa. 1939 – gwarancje brytyjskie i francuskie. Dziś to samo – łudzą Ukrainę. Gdyby nas zaprosili na rozmowy w trójkę, powiedziałbym: przepraszam, ale 1939.
Z drugiej strony amerykańska strategia Trumpa chwali Polskę jako modelowy sojusz obok Izraela i Korei Południowej.
Ci, którzy się zbroją i są solidarni – Europa Środkowa i Wschodnia – będą mieli uprzywilejowane stosunki. My jesteśmy pierwsi i najdalej zaawansowani – prawie 5% PKB na obronność dzięki ustawie o obronie ojczyzny.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X