Przejdź do treści
Rosja wydala amerykańskich dyplomatów i blokuje działalność NGOs. To odpowiedź Kremla na amerykańskie sankcje
PAP/EPA/SAMUEL CORUM

Na najnowsze sankcje USA Rosja odpowie nie tylko wydaleniem amerykańskich dyplomatów, ale i zablokowaniem działalności NGOs związanych z Departamentem Stanu. Ambasadorowi USA w Moskwie rosyjskie MSZ zasugerowało wyjazd na konsultacje do kraju.

Oznaczałoby to faktyczne obniżenie rangi stosunków dyplomatycznych w czasie, gdy relacje pozostają napięte, a przy tym padła propozycja zorganizowania rosyjsko-amerykańskiego spotkania na szczycie.

W Moskwie już od kilku tygodni przebywa ambasador Rosji w Stanach Zjednoczonych Anatolij Antonow, którego MSZ 17 marca wezwało na konsultacje do kraju. Nie wiadomo, kiedy generał Antonow powróci do Waszyngtonu.

Do tej sytuacji nawiązało MSZ Rosji w komunikacie wydanym w piątek wieczorem, w którym sprecyzowało rosyjską odpowiedź na sankcje USA. „W obecnej nadzwyczaj napiętej sytuacji pojawia się obiektywna konieczność, by nasi ambasadorowie byli we własnych stolicach, w celu przeanalizowania sytuacji i przeprowadzenia konsultacji” - oznajmiło MSZ.

O tym, że Rosja może zalecić wyjazd ambasadorowi USA Johnowi Sullivanowi napisała w piątek prasa rosyjska, powołując się na opinię ekspertów.

Zakaz wjazdu dla przedstawicieli amerykańskiej administracji

Rosja - jak podało w piątek MSZ - nałożyła sankcje na ośmiu obecnych i byłych przedstawicieli rządu USA. Wśród polityków, którzy znaleźli się na liście osób z zakazem wjazdu do Rosji, są m.in. dyrektor wywiadu krajowego USA Avril Haines, prokurator generalny Merrick Garland, szef resortu bezpieczeństwa krajowego Alejandro Mayorkas, były doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton i były szef CIA James Woolsey.

„Na zasadzie wzajemności” Rosja wydali pracowników misji dyplomatycznych USA w Rosji. MSZ zapowiedziało, że ich liczba będzie analogiczna do liczby dyplomatów rosyjskich uznanych w USA za osoby niepożądane, a więc będzie to dziesięć osób.

MSZ zapowiedziało ponadto, że zakończy praktykę naboru przez przedstawicielstwa USA do pracy administracyjnej i technicznej obywateli Rosji i państw trzecich. Zdaniem ministerstwa zatrudnianie do pewnych prac obywateli rosyjskich sprawia, że sami dyplomaci „zyskują czas na bardziej skoncentrowane wysiłki” z zakresu „ingerencji w sprawy wewnętrzne” Rosji.

Koniec działalności amerykańskich fundacji i NGOs

Rosyjski resort wspomniał też o „zakończeniu w Federacji Rosyjskiej działalności amerykańskich fundacji i NGOs (organizacji pozarządowych) kontrolowanych przez Departament Stanu i inne struktury państwowe”.

- Praca ta, prowadzona planowo i od dłuższego czasu, zostanie doprowadzona do końca, ze szczególnym uwzględnieniem faktu, iż USA nie mają zamiaru zmniejszać rozmachu swoich destabilizujących zabiegów - oświadczyło MSZ.

Ostrzegło, że kroki te „to jedynie część” rozwiązań, którymi dysponuje rosyjska dyplomacja. Zaznaczyło w tym kontekście, że „w porównaniu z rosyjskimi misjami dyplomatycznymi w USA ambasada amerykańska w Moskwie działa w bardziej komfortowych warunkach”, m.in. zatrudnia więcej pracowników. Jeśli USA nie zrezygnują z „konfrontacyjnej polityki”, to Moskwa zaleci amerykańskim misjom dyplomatycznym zmniejszenie pracowników w Rosji do 300 osób.

- Są także inne warianty. Zdajemy sobie oczywiście sprawę z ograniczenia naszych możliwości, by w sposób analogiczny ekonomicznie „zaszkodzić” Amerykanom. Jednak pewne możliwości w tym zakresie istnieją, i zostaną wykorzystane, jeśli Waszyngton wybierze dalszą drogę narastających sankcji - oznajmiło MSZ Rosji.

PAP

Wiadomości

Andruszkiewicz: sprawdzimy, czy Tusk potrafi się postawić Niemcom

Liga NBA: Osłabieni Spurs wygrali druga raz z rzędu

Bodnar wydał zgodę na siłowe doprowadzenie Ziobry przed komisję

Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu

Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”

Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej

Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł

LM siatkarzy: Polskie zespoły liderami w grupach

PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”

Kaczmarczyk: Nawrocki jako kandydat na prezydenta poszerza elektorat

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych pod ostrzałem Czarnka: „To polityczna hucpa”

TK jednoznacznie: odsunięcie Dariusza Barskiego z urzędu Prokuratora Krajowego było nielegalne

Przechwycono rosyjski samolot szpiegowski

Formuła 1: Norris żałuje, że od początku nie jeździł lepiej

Najnowsze

Andruszkiewicz: sprawdzimy, czy Tusk potrafi się postawić Niemcom

Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”

Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej

Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł

LM siatkarzy: Polskie zespoły liderami w grupach

Liga NBA: Osłabieni Spurs wygrali druga raz z rzędu

Bodnar wydał zgodę na siłowe doprowadzenie Ziobry przed komisję

Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu