Przejdź do treści
Rosja twierdzi, że zatrzymała polskiego szpiega. Za dużo w tym jednak „przypadków”
FSB

W Rosji zatrzymano "polskiego szpiega". Taką informację przekazała Federalna Służba Bezpieczeństwa. Rosyjskie służby twierdzą, że mężczyzna działał w strategicznym przedsiębiorstwie i przekazywał polskim służbom tajne informacje. Może warto byłoby przypomnieć, ilu rosyjskich oraz białoruskich szpiegów zostało na przestrzeni ostatnich 2 lat zatrzymanych na terytorium RP...

Jak informuje FSB - zatrzymany był pracownikiem zakładu w obwodzie penzeńskim, którego granice znajdują się 400 kilometrów na południowy wschód od Moskwy. Operację przeprowadzono na podstawie podejrzenia o współpracę z obcym państwem na zasadzie poufności.

W komunikacie pojawia się jedynie informacja, że przedsiębiorstwo, o którym mowa, ma status "specjalnego znaczenia". Najczęściej dotyczy to firm działających w branży wojskowej lub obszarach specjalnych dla technologii i energetyki. Pracownicy takich firm są prześwietlani przez służby specjalne.

Dolary, cztery telefony i polska konstytucja

FSB twierdzi, że mężczyzna nawiązał kontakt z polskimi służbami i przekazywał tajne informacje. W zamian miał mieć ułatwiony wyjazd za granicę. "W wyniku czynności operacyjno-rozpoznawczych udokumentowano nielegalne działania figuranta, mające na celu zebranie informacji o wielkości produkcji przedsiębiorstwa w ramach zamówienia obronnego państwa, o których dowiedział się w trakcie wykonywania czynności służbowych", czytamy w komunikacie Rosjan.

W nagraniu z zatrzymania, które opublikowała FSB, pokazano mężczyznę oraz jego mieszkanie.

Znaleziono tam rosyjski paszport, banknoty amerykańskich dolarów i rosyjskich rubli, cztery telefony komórkowe oraz polską konstytucję. Jeśli mężczyzna chciał rzekomo w tajemnicy współpracować z polskim wywiadem, trudno sobie wyobrazić, że przechowywał w mieszkaniu polskie akty prawne, sugerujące taką współpracę...

portal tvrepublika.pl, polsatnews.pl

Wiadomości

Działał zgodnie z prognozą, tak jak ją rozumiał

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Najnowsze

Działał zgodnie z prognozą, tak jak ją rozumiał

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem