Rosja i cztery poradzieckie kraje finalizują nowy sojusz

Rosja i cztery inne państwa poradzieckie sfinalizowały w Moskwie utworzenie nowego sojuszu gospodarczego – Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG) – który ma podnieść poziom zintegrowania tych krajów i zwiększyć ich konkurencyjność.
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dokumenty dotyczące przyłączenia się Armenii i Kirgistanu do Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej, która zaczyna swą działalność 1 stycznia 2015 roku.
EUG, która powstała na bazie Unii Celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu, ma koordynować wolny handel, systemy finansowe i regulować politykę przemysłową i rolną wraz z rynkami pracy i transportem. Jej członkowie mają też prowadzić wspólną politykę w dziedzinie energetyki.
Do wzorowanej na UE wspólnocie Kreml chciał wciągnąć także Ukrainę. Ta jednak wybrała integrację z Unią Europejską.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że moc wyjściowa nowej unii to równowartość 4,5 biliona dolarów i 170 mln ludzi.
– Eurazjatycka integracja jest oparta ma wspólnych korzyściach i uwzględnia wspólne interesy – oświadczył Putin po rozmowach w Moskwie.
Uroczysty nastrój spotkania zepsuł, jak pisze agencja Associated Press, prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka, który ostro skrytykował na konferencji prasowej wprowadzone przez Rosję restrykcje na dostawy towarów z Białorusi. Łukaszenka zaznaczył, że zrobiono to w trybie jednostronnym i bez konsultacji w komisji EUG, wbrew zasadom Unii Celnej.
Białoruś, jak pisze AP, odnosiła niemałe korzyści z moskiewskiego zakazu importu żywności z państw UE wprowadzonego w odpowiedzi na sankcje Zachodu wobec Rosji; zwiększała import z UE i odsprzedawała towary Rosji. Rosjanie odpowiedzieli na to wstrzymaniem importu mleka i mięsa z Białorusi, twierdząc, że są naruszane normy sanitarne.
Przed spotkaniem w sprawie utworzenia EUG w Moskwie odbył się szczyt liderów państw wchodzących w skład Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ros. ODKB).
Liderzy państw członkowskich: Rosji, Armenii, Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu i Tadżykistanu – przyjęli na szczycie wspólne oświadczenie, w którym wyrazili zaniepokojenie coraz większą groźbą terroryzmu, rozszerzającym się ekstremizmem w Azji Środkowej, a także w Afganistanie.
W oświadczeniu na zakończenie spotkania zapowiedziano podjęcie skoordynowanych działań wobec obywateli państw ODKB, którzy walczą w konfliktach zbrojnych po stronie międzynarodowych organizacji terrorystycznych, a następnie wracają do swych krajów. Zdaniem uczestników szczytu istnieje groźba powstania przyczółku terroryzmu, którego podstawy tworzą się na Bliskim Wschodzie, gdzie aktywnie działają ugrupowania wyrosłe ze struktur Al-Kaidy, w tym organizacja Państwo Islamskie i Front al-Nusra. Niepokój liderów państw ODKB budzi też groźba rozprzestrzenienia się ekstremizmu religijnego z terytorium Afganistanu do państw ODKB.
Zapowiedziano wspólne działania w kwestii zapobiegania cyberprzestępstwom.
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Najnowsze

Dziewięć osób rannych po wypadku busa. Wszyscy trafili do szpitala

IMGW ostrzega przed burzami. Zagrożonych nimi jest 12 województw

Lis znów wścieka się na Hołownię. "Idź już chłopcze w cholerę, bo już żałosny i nudny jesteś"

Cały internet to widział. Teraz Kristin Cabot straciła pracę

USA: Polityka Trumpa radykalnie ograniczyła nielegalną imigrację. Teraz czas na deportacje

Lewandowski składa wniosek do prokuratury o przesłuchanie Hołowni. Chodzi o ujawnienie nacisków, by przeprowadził zamach stanu
