Rebelianci wyrzucają ONZ z Ługańska. "Mają czas do soboty"

Przywódcy samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej odmówiły przedłużenia akredytacji działaczom dziesięciu międzynarodowych organizacji pozarządowych. Teren Ługańska ma również opuścić ONZ.
Na terenie okupowanym przez rebeliantów może pozostać jedynie Czerwony Krzyż. Wskazane przez samozwańcze władze instytucje mają czas do soboty, aby zabrać z terenu tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej swoich przedstawicieli.
Zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Stephen O'Brien zaapelował do tamtejszych władz o zezwolenie na pozostanie organizacji na terenie Ługańska.
Rebelianci tłumaczą swoją decyzję rzekomym łamaniem prawa przez wskazane organizacje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Tragedia podczas zawodów "wojsk pancernych". Nie żyje 9-latka
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze

Tomasz Sakiewicz o rozprawie z Tomaszem Grodzkim: „Duch UB krzyczał z sali sądowej”

Zapadła decyzja. Ciało Laury Dahlmeier pozostanie w górach

Jarosław Kaczyński: PiS złoży w Sejmie projekt uchwały ws. wywłaszczenia rosyjskiej ambasady w Warszawie
