Rebelianci wyrzucają ONZ z Ługańska. "Mają czas do soboty"

Przywódcy samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej odmówiły przedłużenia akredytacji działaczom dziesięciu międzynarodowych organizacji pozarządowych. Teren Ługańska ma również opuścić ONZ.
Na terenie okupowanym przez rebeliantów może pozostać jedynie Czerwony Krzyż. Wskazane przez samozwańcze władze instytucje mają czas do soboty, aby zabrać z terenu tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej swoich przedstawicieli.
Zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Stephen O'Brien zaapelował do tamtejszych władz o zezwolenie na pozostanie organizacji na terenie Ługańska.
Rebelianci tłumaczą swoją decyzję rzekomym łamaniem prawa przez wskazane organizacje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Tragedia podczas zawodów "wojsk pancernych". Nie żyje 9-latka
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
TYLKO U NAS
Zielona Góra. Radny Jacek Budziński: Platforma chce przenieść obrady rady miasta do byłej siedziby PZPR
Trzyletnia Lena, siostra zmarłego w rodzinie zastępczej Oskara, wraca do domu. Sąd nie spieszył się z wydaniem decyzji
Prezydent twardo broni interesów Polaków. Karol Nawrocki nie podpisał ustaw o zapasach ropy i gazu oraz o środkach ochrony roślin
Najnowsze

Tribbs musiał przerwać koncert z powodu nieuleczalnej choroby

Sondaż: PiS umacnia się na prowadzeniu, KO słabnie, a przystawki szorują po dnie

Prezydent twardo broni interesów Polaków. Karol Nawrocki nie podpisał ustaw o zapasach ropy i gazu oraz o środkach ochrony roślin
