Putin ogłasza rozejm, ale łamie go od pierwszych godzin

Władimir Putin próbuje przedstawić się jako promotor pokoju - twierdzi Sky News. Ogłoszony przez rosyjskiego przywódcę 30-godzinny rozejm w wojnie z Ukrainą to według brytyjskich komentatorów zabieg wizerunkowy skierowany głównie do prezydenta USA Donalda Trumpa, który od dwóch miesięcy aktywnie zabiega o zakończenie wojny.
Trump chce pokoju, Putin gra na czas
Jak informuje brytyjska stacja Sky News, sobotni rozejm ogłoszony przez Moskwę jest pierwszym gestem ze strony Kremla od momentu, gdy Donald Trump zainicjował negocjacje pokojowe. Korespondent Ivor Bennett zauważa, że dla rosyjskiego prezydenta nie chodzi jednak o realne zakończenie działań zbrojnych, lecz o stworzenie pozorów konstruktywnej postawy.
- Putin daje Trumpowi tylko tyle, by utrzymać jego zainteresowanie bez żadnych większych ustępstw
– ocenił Bennett.
Zawieszenie broni tylko na papierze
Choć Kreml ogłosił 30-godzinny rozejm – od godziny 17 w sobotę do 23 w niedzielę czasu polskiego – już kilka godzin po jego rozpoczęciu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował o intensywnych działaniach militarnych Rosji. Według danych podanych na platformie X: odnotowano 387 ostrzałów, 19 szturmów naziemnych oraz 290 ataków dronami.
Ogłoszony przez Władimira Putina rozejm, choć oficjalnie miał być gestem pokoju, w rzeczywistości okazał się cyniczną próbą zagrania na emocjach opinii publicznej i zachowania twarzy przed Donaldem Trumpem.
Podczas gdy amerykański prezydent wykazuje autentyczne zaangażowanie w zakończenie wojny i szuka realnych dróg porozumienia, Moskwa stosuje wyłącznie taktyczne manewry, nie cofając się przed łamaniem własnych deklaracji. To pokazuje wyraźny kontrast: po jednej stronie szczera wola pokoju, po drugiej – polityka pozorów.
Źródło: Republika, pap
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X