Prezydent Rosji Władimir Putin w rozmowie telefonicznej z prezydentem Francji Francois Hollande\'em mówił o konieczności natychmiastowego wstrzymania przez władze w Kijowie przemocy i rozpoczęcia bezpośredniego dialogu z reprezentantami wschodniej Ukrainy.
O rozmowie, która odbyła się z inicjatywy strony francuskiej, poinformował Kreml.
Rozmowa, jak pisze Reuters, odbyła się przed planowanym na 5 czerwca spotkaniem w Paryżu Hollande'a z Putinem, który jednocześnie potwierdził chęć udziału w planowanych na 6 czerwca w Normandii uroczystych obchodach 70. rocznicy lądowania aliantów.
Będzie to pierwsze spotkanie Putina z zachodnim przywódcą od aneksji Krymu, która nastąpiła w marcu. Chociaż Putin od tamtego czasu wielokrotnie rozmawiał z szefami innych zachodnich państw i rządów, ostatni raz niektórych z nich widział w lutym na igrzyskach olimpijskich w Soczi - pisze Reuters. Wielu przywódców Zachodu postanowiło jednak nie jechać do Soczi, co zostało odebrane jako bojkot igrzysk ze względu na łamanie praw człowieka i prześladowanie opozycji w Rosji.
Biały Dom poinformował, że prezydent Barack Obama nie spotka się w cztery oczy w Normandii z prezydentem Putinem.
Na obchody do Normandii został też zaproszony ukraiński prezydent elekt Petro Poroszenko.