Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział we wtorek w Trieście we Włoszech, że Ukraina musi sama wybrać swą przyszłość. W ten sposób odniósł się do decyzji o wstrzymaniu przez Kijów przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
Komentując sytuację Kijowa, który musi zdecydować, czy chce zacieśnienia więzów z Rosją, czy z UE, Putin oświadczył na konferencji prasowej: "Ukraina musi wybrać sama i sama podjąć decyzję".
Następnie podczas spotkania z dziennikarzami po rozmowach z premierem Włoch Enrico Lettą rosyjski przywódca powiedział: - Prosiłbym moich przyjaciół w Brukseli, by powstrzymali się od drastycznych deklaracji, bo my, aby ich zadowolić, musielibyśmy zdusić całą gałąź naszej gospodarki. Słowa te uznano za bezpośrednie nawiązanie do sektora energetycznego.
Putin zapewnił też, że Rosja nie rozważała rewizji kontraktu w sprawie dostaw gazu na Ukrainę.
Premier Włoch Enrico Letta na wspólnej konferencji prasowej z Putinem oświadczył zaś, że błędem jest stawianie Ukrainy przed koniecznością wyboru między Rosją a Unią Europejską. To nie powinna być alternatywa - podkreślił. Zdaniem Letty Ukraina z racji swej historii i położenia geograficznego potrzebuje relacji z obiema stronami.
mp, pap, fot. kremlin.ru