Szef komisji spraw zagranicznych Izby Deputowanych Włoch Fabrizio Cicchitto podczas spotkania z ambasadorem RP w Rzymie Wojciechem Ponikiewskim wyraził ubolewanie z powodu surowego potraktowania kibiców klubu Lazio przez stronę polską.
Do spotkania doszło z inicjatywy przedstawiciela parlamentu, reprezentującego centroprawicę.
Sprawa zatrzymanych 28 listopada w Warszawie przed meczem z Legią kibiców rzymskiego klubu, których grupa przebywa jeszcze w polskim areszcie, była jednym z tematów konsultacji.
Według informacji, podanej przez agencję ANSA przez polską ambasadę, Cicchitto wyraził „głębokie ubolewanie z powodu (surowego) potraktowania kibiców Lazio w Warszawie”.
Jednocześnie szef komisji spraw zagranicznych zwrócił uwagę na różnice w potraktowaniu polskich kibiców podczas podobnej sytuacji w Rzymie we wrześniu tego roku, gdy włoska policja zatrzymała fanów Legii przed meczem z Lazio. Konsekwencje były dla nich lżejsze - podkreślił włoski polityk odnosząc się do tego, że zostali szybko zwolnieni z aresztu.
Włoski parlamentarzysta wyraził nadzieję na szybkie rozwiązanie tej sytuacji i na powrót do domu przed Bożym Narodzeniem wciąż przebywających w areszcie rzymskich kibiców.
Przed meczem z Legią w ramach rozgrywek Ligi Europejskiej policja zatrzymała w Warszawie około 150 włoskich kibiców między innymi pod zarzutem napaści na funkcjonariuszy i zakłócenia porządku publicznego. Zdecydowana większość z nich została zwolniona po wymierzeniu im kar. O pozostałych, wciąż przebywających w areszcie, upominali się premier Włoch Enrico Letta podczas wizyty w Warszawie, a także minister spraw zagranicznych Emma Bonino. Strona polska zaprzecza zarzutom złego traktowania rzymian i zapewnia, że postępowała zgodnie z procedurami.