Francois Hollande został w środę przyjęty na audiencji prywatnej w Watykanie. Wcześniej prezydent Francji mówił, że chce podziękować Ojcu Świętemu za wsparcie po morderstwie 86-letniego księdza w Normandii, którego dokonali bojownicy tzw. Państwa Islamskiego. Co ciekawe, Francois Hollande jest zdeklarowanym ateistą.
Spotkanie trwało około 40 minut. To druga wizyta prezydenta Francji w Watykanie od objęcia rządów cztery lata temu. Pierwszą złożył w 2014 roku. – Jest bardzo ważne, bym powiedział papieżowi, jak bardzo byliśmy wrażliwi na jego słowa i jego działanie, które umocniło naszą wizję ludzkości – mówił przed audiencją u papieża.
Francois Hollande chciał podziękować Franciszkowi za wsparcie, którego udzielił Francji po morderstwie 86-letniego księdza w Normandii, którego dokonali dżihadyści. Kilka godzin po tym zamachu Hollande rozmawiał telefonicznie z Ojcem Świętym. Podczas tej rozmowy przekazał Franciszkowi, że władze zrobią wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo kościołom we Francji. Prezydent Francji stwierdził wówczas, że “kiedy atakowany jest jeden ksiądz, to tak jakby mordowana była cała Francja”.