W wywiadzie dla "Le Monde" Manuel Valls przyznał, że decyzja o wypuszczeniu z aresztu 19-letniego Adela Kermiche\'a, który był znany służbom, jako dżihadysta, a który zamordował 86-letniego księdza w Normandii, była błędem.
Premier Francji zaznaczył w wywiadzie, że wojna z terroryzmem będzie długa i nie wyklucza kolejnych ataków. "Ale wygramy ją, ponieważ Francja ma strategię, by to uczynić" – przekonywał. "Musimy najpierw zniszczyć tego wroga na zewnątrz" – dodał Manuel Valls.
Szef francuskiego rządu, poparł także ideę wprowadzenia zakazu finansowania meczetów z zagranicy. Jego zdaniem obowiązywać on powinien "przez pewien okres, który należy ustalić". Manuel Vallas dodał, że w jego opinii "imamowie powinni być kształceni we Francji, a nie gdzieś indziej". Musimy "wypracować nową relację z islamem we Francji" – dodał.
W wywiadzie dla 'Le Monde" przyznał, że decyzja o wypuszczeniu z aresztu 19-letniego Adela Kermiche'a, który był znany służbom, jako dżihadysta, a który zamordował 86-letniego księdza w Normandii, była błędem.
W maju 2015 roku, 19-latkowi, postawiono zarzuty przynależności do organizacji terrorystycznej i aresztowano. W marcu 2017 roku, warunkowo zamieniono karę na areszt domowy, i nałożono na niego obowiązek noszenia bransoletki elektronicznej. Mieszkanie mógł opuścić na kilka godzin dziennie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Hollande zapowiada powołanie Gwardii Narodowej. Ma pomóc służbom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo