Poroszenko: Pokojowe rozwiązanie konfliktu nie będzie możliwe bez odzyskania kontroli Ukrainy nad granicą
– Uregulowanie konfliktu na wschodniej Ukrainie będzie możliwe tylko pod warunkiem przywrócenia kontroli na granicy z Rosją – oświadczył prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, przyjmując w Kijowie przedstawicielkę Departamentu Stanu USA Victorię Nuland.
– Pokojowe rozwiązanie konfliktu nie będzie możliwe bez odzyskania kontroli Ukrainy nad granicą – powiedział szef państwa ukraińskiego, dodając, że monitoring sytuacji na granicy z Rosją należy powierzyć OBWE.
Według komunikatu administracji Poroszenki omówił on z Nuland stan realizacji ustaleń zawartych wcześniej w ramach grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE w stolicy Białorusi Mińsku. 5 września podjęto tam decyzję o zawieszeniu broni na wschodzie Ukrainy, a 19 września postanowiono m.in. o utworzeniu 30-kilometrowej strefy buforowej między stronami konfliktu.
Prezydent Ukrainy wskazał, że opanowanym przez separatystów regionom grozi katastrofa humanitarna, co jest szczególnie palącym problemem przed nadchodzącą zimą. Poroszenko podziękował ponadto Stanom Zjednoczonym za wsparcie udzielane jego państwu „na drodze do wolności i demokracji”.
Victoria Nuland nawiązała do wizyty złożonej przez Poroszenkę 18 września w Waszyngtonie. – Mamy nadzieję, że odczuliście uznanie dla waszych dążeń do pokoju i do sukcesów w zakończeniu wojny – cytuje przedstawicielkę USA administracja ukraińskiego prezydenta.
Podczas spotkania rozmawiano również o zwiększeniu pomocy finansowej Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy oraz – w tym samym kontekście – o konieczności przyjęcia ustaw antykorupcyjnych, które parlament w Kijowie ma zamiar rozpatrywać we wtorek.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty