Pomylili parówki z ładunkami wybuchowymi. Takie rzeczy tylko w Rosji

"Mieszkańcy wsi koło Władywostoku ukradli z magazynu około 30 kilogramów ładunków wybuchowych. Byli jednak pewni, że kradną... parówki konieczne do zakąszania wódki. Po zjedzeniu ładunków czuli się źle, ale byli pewni, że to przez alkohol słabej jakości. O kradzieży dowiedzieli się z telewizji" – poinformował fanpage "Konflikty i katastrofy światowe" na Facebooku.
"Mieszkańcy wsi koło Władywostoku ukradli z magazynu około 30 kilogramów ładunków wybuchowych. Byli jednak pewni, że kradną... parówki konieczne do zakąszania wódki. Po zjedzeniu ładunków czuli się źle, ale byli pewni, że to przez alkohol słabej jakości. O kradzieży dowiedzieli się z telewizji" – czytamy we wpisie.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
"Nie ma już losowania składów, jest telefon i układ". Tak mają wyglądać sądy po "reformie" Żurka [WIDEO]
Kaleta ostro o "reformie" Żurka. Mówi o "sędziach na telefon", "zasadzie Milewskiego" i powrocie do komuny
Najnowsze

PILNE: Europarlament zdecydował. Dworczyk i Obajtek bez immunitetów

Kaleta ostro o "reformie" Żurka. Mówi o "sędziach na telefon", "zasadzie Milewskiego" i powrocie do komuny

Markowski znów obraża Polaków. "Ludzie najstarsi, z wykształceniem podstawowym, nigdy nie pracujący" [WIDEO]
