W rozmowie, toczonej w języku hiszpańskim, potwierdził wolę polskiej dyplomacji pełnoprawnego uczestnictwa w unijnych strukturach. Uznał, że w tej sytuacji pytania wielu dziennikarzy o polską politykę wobec Unii Europejskiej są nieuzasadnione. - Jesteśmy wewnątrz UE. Staramy się kształtować jej politykę w różnych aspektach - powiedział ambasador.

Marek Magierowski zwrócił uwagę na znaczenie relacji, jakie Wspólnota ma ze swoimi sąsiadami. Dlatego tak istotna jest ostrożność i solidarność w stosunku do największego z nich - Rosji. Nasze relacje z tym krajem określił jako "cokolwiek skomplikowane".

- Z jednej strony to jeden z największych na świecie eksporterów surowców. W pewnym zakresie jesteśmy uzależnieni od ich importu. Z drugiej strony Rosja prowadzi agresywną politykę. To nas niepokoi, ponieważ jest to próba wskrzeszenia rosyjskiego imperializmu - tłumaczył.

Polski ambasador mówił w tym kontekście o aneksji Krymu, której piątą rocznicę właśnie obchodzimy oraz o wojnie na wschodzie Ukrainy. Dodał, że dzięki aktywności dyplomatycznej Rosja staje się aktywnym graczem w różnych regionach świata. Przypomniał, że na początku lat 90., kiedy doszło do załamania się Związku Radzieckiego, Rosja straciła wiele ze swoich wpływów. Nie tylko w Europie Środkowej, w Afryce, czy innych częściach świata, ale również na Bliskim Wschodzie. Marek Magierowski podkreślał, że obecnie jesteśmy świadkami próby odzyskania terenu za pomocą różnych środków, przede wszystkim militarnych. Świadczy o tym aktywna obecność wojskowa Rosji w Syrii.

Ambasador zwrócił uwagę również na ciepłe relacje przywódców Izraela i Rosji, z którą Polska toczy obecnie spór. Tłumaczył je odmiennymi doświadczeniami historycznymi. Zastrzegł, że w żadnym wypadku nie czuje się powołany, by Izrael za te relacje krytykować. Podkreślił jednak szczególną aktywność Kremla właśnie na Bliskim Wschodzie.

- Wiem, że relacje Izraela z Rosją różnią od naszych. Zawsze powtarzam, że z tym krajem należy ostrożnie. My z Rosją mamy doświadczenia bardzo niedobre, bolesne. Ostrożności i uwagi wymaga refleksja nad ekspansją Kremla również w tym regionie świata. Na przykład nad relacjami Rosji z Iranem. To również temat złożony - mówił polski dyplomata.

W rozmowie poruszony został temat ubiegłorocznej nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Marek Magierowski po raz kolejny zapewnił, że intencją jej twórców nie było ani zakazywanie swobodnej dyskusji historycznej ani zamykanie ust świadkom historycznych wydarzeń.

Ambasadorem w Tel Awiwie Marek Magierowski jest od czerwca ubiegłego roku. Wcześniej był między innymi wieloletnim dziennikarzem "Rzeczpospolitej", pełnił również funkcję rzecznika prasowego prezydenta Andrzeja Dudy.