Ewakuacja w USA. Spycharki usuwają z drogi porzucone auta!
Ogromny pożar wybuchł we wtorek po południu w Pacific Palisades, zmusza tysiące mieszkańców do natychmiastowej ewakuacji i powoduje zamknięcie kluczowych dróg. Wiatr o "zagrażającej życiu" sile dodatkowo utrudnia walkę z żywiołem.
"Jeśli usłyszycie komunikat: Ewakuacja! - nie czekajcie! Ewakuujcie się natychmiast". Tak wygląda wtorek po południu (07.01) w Pacific Palisades, gdzie wybuchł duży pożar traw, w wyniku którego zaplanowana została obowiązkowa ewakuacja dziesiątek tysięcy osób, a autostrady zostały zamknięte.
W hrabstwie Los Angeles ogłoszono stan wyjątkowy.
Prosimy o ewakuację. Zostawcie swoje domy otwarte, aby ułatwić strażakom walkę z pożarami – apelują władze.
Narodowa Służba Meteorologiczna w Los Angeles ostrzegła przed „zagrażającą życiu i niebezpieczną burzą wiatrową” przechodzącą przez ten obszar od późnego wtorku do środy.Alert prawdopodobnie pozostanie w mocy do czwartkowego wieczora.
„Zostań w domu i trzymaj się z dala od okien. Spodziewaj się przerw w dostawie prądu” – ostrzega NWS.
Według straży pożarnej z Los Angeles, w strefie ewakuacyjnej znajduje się ponad 13 000 budynków i 26 000 osób. Strefa została oznaczona jako „natychmiastowo zagrożona”.
Według kalifornijskiego Departamentu Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej, do godziny 17:30 spłonęło prawie 400 hektarów lasu.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X