Trwa ogromny pożar na głównej wyspie hiszpańskiego archipelagu Wysp Kanaryjskich – Gran Canarii. Ewakuowano już ponad 1000 osób z terenów zagrożonych. Ogień pojawił się w środę wieczorem. W zaledwie kilku godzin rozprzestrzenił się na ogromną skalę.
Ponad 2 tys. hektarów gruntów rolnych i lasów stawił pożar. – Do czwartkowego poranka z żywiołem na Gran Canarii walczyło ponad 300 strażaków wspieranych przez jedenaście samolotów i śmigłowców gaśniczych – poinformowała hiszpańska obrona cywilna. – Sprzymierzeńcem w gaszeniu ognia powinien być dalszy spadek temperatury w spodziewane opady deszczu – dodano.
Największą przeszkodą w gaszeniu pożaru jest silny wiatr, który ułatwia rozprzestrzenianie się ognia. Płomienie sięgają do 25 metrów wysokości. Niezbędna była ewakuacja mieszkańców trzech gmin położonych w Gran Canarii. Łącznie poza swoim domem przebywa ponad tysiąc osób. Policja zamknęła drogi z powodu niebezpieczeństwa. Władze Gran Canarii apeluje do mieszkańców i turystów, aby trzymali się z daleka od miejsc zagrożonych przez pożar.
Hundreds of people flee as raging forest fire spreads across holiday island of Gran Canaria https://t.co/v68dixetj9 pic.twitter.com/ppzbT8eqnt
— The Sun (@TheSun) 21 września 2017
Las Palmas: A fire burns more than two thousand hectares in Gran Canaria. 21-09-2017 pic.twitter.com/HDx5ShfIDg
— Rowan Van Dijk (@Lastkombo) 21 września 2017
There is a HUGE fire in the little island where I live, it’s called Gran Canaria. YOU CAN SEE THE SMOKE FROM EVERYWHERE I WANNA CRY pic.twitter.com/mua7tJIvIE
— Loreanut (@jaureguispeanut) 20 września 2017