Pierwsze wystąpienie Trumpa od czasu wyborów. "Nie wprowadzę lockdownu"

- Czas pokaże kto będzie w Białym Domu - ocenił w piątek prezydent USA Donald Trump podczas pierwszej konferencji prasowej od ogłoszenia przez media na podstawie danych z komisji, że wygranym amerykańskich wyborów jest Demokrata Joe Biden.
Konferencja dotyczyła epidemii koronawirusa. W listopadzie USA biją dobowe rekordy pod względem wykrywanych przypadków SARS-CoV-2.
W Ogrodzie Różanym prezydent stwierdził, że do kwietnia szczepionka na Covid-19 powinna być dostępna dla wszystkich Amerykanów. Wyraził też nadzieję, że niedługo Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) wyda zezwolenie na stosowanie szczepionki. Jako pierwsi - jak zastrzegł Trump - dostęp do niej uzyskają osoby starsze oraz walczące z wirusem na pierwszej linii.
"Ja nie zaprowadzę lockdownu, ta administracja nie zaprowadzi lockdownu" - stwierdził Trump. Dodał jednak, iż "czas pokaże" kto będzie w Białym Domu.
Prezydent wyszedł z konferencji nie odpowiadając na pytania dziennikarzy.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze

Przedstawiciel Ukrainy: albo zdecydowana reakcja albo jutro rakiety w Paryżu, Berlinie czy Londynie

RB ONZ: polski wiceszef MSZ oskarża Rosję o „neo-orwellowskie” kłamstwa

Bezczelne słowa przedstawiciela Putina w trakcie Rady Bezpieczeństwa ONZ
