Papież spotkał się z ofiarami księży-pedofilów

Papież Franciszek spotkał się dziś z grupą ofiar księży pedofilów. Wcześniej ofiary pedofilii z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Irlandii wzięły udział we mszy, odprawionej przez papieża w Domu świętej Marty.
Nieznane są jeszcze żadne szczegóły spotkania.
Było to pierwsze spotkanie Franciszka z ofiarami pedofilii - dorosłymi, molestowanymi w dzieciństwie przez przedstawicieli duchowieństwa. Z ofiarami rozmawiał wcześniej kilka razy Benedykt XVI podczas swych zagranicznych podróży, między innymi w Australii i na Malcie.
Wyjątkowość dzisiejszego wydarzenia - jak zauważa portal Vatican Insider - polega na tym, że tym razem papież widział się z ofiarami nie przy okazji pielgrzymki, ale w swoim watykańskim domu.
Spotkanie zorganizowano w związku z rozpoczętymi w niedzielę w Watykanie obradami Komisji ds. Ochrony Nieletnich, powołanej przez papieża w celu opracowania metod walki z pedofilią w Kościele i przeciwdziałania jej. W skład komisji wchodzi m.in. była premier i była ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka. W gremium tym jest też ofiara wykorzystywania, Irlandka Marie Collins.
Włoskie media przypominają, że do wizyty ofiar pedofilii u Franciszka doszło kilka dni po głośnej sprawie skazania przez sąd kanoniczny w Kongregacji Nauki Wiary byłego nuncjusza apostolskiego na Dominikanie arcybiskupa Józefa Wesołowskiego, oskarżonego o czyny pedofilii. Sąd pierwszej instancji zdecydował o karnym wyrzuceniu go ze stanu kapłańskiego.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
"Ja naprawdę zapłacę największą cenę za to, co się być może zdarzy, jeśli przegramy". Tusk już wie, że sprawiedliwość go nie ominie? [WIDEO]
Politolog z UW o poparciu środowiska kibiców dla Nawrockiego: forma symbolicznego rewanżu na Donaldzie Tusku
Dziennikarze WP o kulisach afery noclegowej w Turcji. Główny Inspektor Transportu Drogowego pobierał opłaty za noclegi?
Najnowsze

Śliwka: Sikorski jest całkowicie oderwany od rzeczywistości

"Ja naprawdę zapłacę największą cenę za to, co się być może zdarzy, jeśli przegramy". Tusk już wie, że sprawiedliwość go nie ominie? [WIDEO]

Policja wykorzystywana do walki politycznej
