Przejdź do treści
W Republice Adrian Stankowski zaprasza na program "Polityczne podsumowanie tygodnia". W sobotę o godz. 10:55 jego gośćmi będą: Marek Suski (PiS), Jolanta Milas (PSL), Anna Świergocka (Konfederacja) i Anna Mrowińska (Republikanie)
23:22 Ambasador Ukrainy przy ONZ, Andrij Melnyk: Jeśli ta eskalacja nie spotka się ze zdecydowaną reakcją, to jutro drony, a nawet rakiety mogą spaść na Berlin, Paryż czy Londyn
22:00 "Wzywamy wszystkich zainteresowanych, by działali odpowiedzialnie, unikali wszelkich działań i retoryki, które dodatkowo zwiększyłyby już i tak wysokie napięcia" - powiedziała zastępca sekretarza generalnego ONZ Rosemary DiCarlo podczas RB ONZ
20:40 Sejm przyjął ustawę wiążącą 800 plus z aktywnością zawodową cudzoziemców
19:20 Sejm powołał Mariusza Haładyja na nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli
17:05 NATO uruchamia Wschodnią Straż, aby jeszcze bardziej wzmocnić swoją pozycję na wschodniej flance - oświadczył w piątek sekretarz generalny NATO Mark Rutte
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Bochnia zapraszana protest przeciwko masowej imigracji i edukacji zdrowotnej, 13 września, g. 10, pod pomnikiem gen. Leopolda Okulickiego, Bochnia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Opoczno zaprasza na spotkanie autorskie byłego Prezydenta RP Andrzeja Dudy w poniedziałek, 15 września, o godz. 17:00 w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego, ul. Kwiatowa 1A, Opoczno
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!” w niedzielę, 21 września, godz. 15:00, ul. Długa 46/47, przed Ratuszem Głównego Miasta
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Zgorzelcu zaprasza na Marsz Dla Życia i Rodziny, 13 września (sobota), g. 16, przemarsz od Kościoła p.w. Św. Jadwigi Śląskiej od Kościoła p.w. Św. Józefa Robotnika. Dla dzieci przewidziano okolicznościowe koszulki oraz atrakcje
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Toruń zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem i Krzysztofem Szczuckim, 19 września (piątek), g. 18, HOTEL FILMAR ul. Grudziądzka 39-43, Toruń
Wydarzenie Klub "Gazety" Polskiej Skierniewice zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej imigracji, 20-21 września od godz. 9, podczas Skierniewickiego Święta Kwiatów Owoców i Warzyw przy ul. Wita Stwosza naprzeciw Kina "POLONEZ"
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji w każdą sobotę i niedzielę września od 12 tej do 17 tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul. Klasztornej
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Łukowie zaprasza na powiatowe obchody 86. rocznicy agresji związku sowieckiego na Polskę oraz 28. rocznicy ustawienia na łukowskim cmentarzu "Krzyża Katyńskiego", 17 września, g. 17, Cmentarz św. Rocha, Łuków.
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Olecko zaprasza na pikietę po hasłem "Tak dla edukacji, nie dla deprawacji", 17 września, g. 18, pod Biurem Poselskim PO, ul. Kolejowa 6, Olecko
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Kraków Marek Michno, Ryszard Majdzik zaprasza na protest w 86. rocznicę napaści Rosji na Polskę, 17 września, g. 18, Urząd Wojewódzki, ul. Basztowa 22. Następnie przemarsz na pl. Matejki
Wydarzenie: 17 września rocznica napaści Rosji na Polskę. Na protest w Krakowie, przed Urzędem Wojewódzkim, zaprasza ROG Kraków i organizator Ryszard Majdzik. Początek o godzinie 18.00, a następnie przemarsz na Plac Jana Matejki
Ważny komunikat: XI Nadzwyczajny Zjazd Klubów „Gazety Polskiej” jest wydarzeniem zamkniętym, przeznaczonym tylko dla Klubowiczów „Gazety Polskiej”. Zapraszamy do oglądania relacji w Tv Republika
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP NBP informuje – prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Dzięki przemyślanym inwestycjom NBP ma już ponad 515 ton złota. Jego wartość przekroczyła 211 mld zł, a łączna wartość wszystkich rezerw dewizowych NBP wyniosła ponad 953 mld zł.

Oto jak jest w ... czyśćcu! Niezwykłe świadectwo!

Źródło: Wikimedia Commons

Czyściec, dusze czyśćcowe… To świat niemalże nieznany nam, ludziom pielgrzymującym przez życie doczesne ku wieczności. Ale czy zupełnie nieznany?… - czytamy na portalu www.milujciesie.org.pl

OTO FRAGMENT:

Pismo św. kilkakrotnie sugeruje istnienie miejsca, w którym po śmierci dusze żyją i oczyszczają się, by móc osiągnąć pełnię chwały (2 Mch 12,32.38-45; Mt 5,23-26; Mt 12,32; 1 Kor 3,10-15; 1 P 3,18-20; 1 P 4,6). Katechizm Kościoła katolickiego naucza:

„Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba” (KKK 1030).

Łaskę zobaczenia czyśćca otrzymali niektórzy święci. Na przykład św. s. Faustyna opisuje to doświadczenie w swym Dzienniczku:

„Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam tych dusz, jakie jest ich największe cierpienie. I odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. (…) [Usłyszałam głos wewnętrzny], który powiedział: »Miłosierdzie Moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe«” (20).

Święta Katarzyna z Genui w dziełku Traktat o czyśćcu opowiada o tym, co widziała:

„Dusze niektórych zmarłych wobec doskonałej świętości Boga czują się tak brudne i niegodne zbliżenia się do Niego, że same poddają się niewypowiedziane wielkiej, lecz oczyszczającej męce. Są pomimo to szczęśliwe, gdyż wiedzą, że są zbawione”. Święty o. Pio powiedział kiedyś swemu duchowemu synowi, ks. Domenicowi Labellartemu, założycielowi czterech instytutów życia konsekrowanego: „Synu, lepsze całe życie w największych kaźniach niż jeden dzień w czyśćcu”.

BRAT DANIEL

Do grona ludzi, którym dane było poznanie czyśćca, zalicza się także br. Daniel Natale, zmarły w 1994 r. kapucyn. W lipcu br. w San Giovanni Rotondo rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny.

Michele – pod takim imieniem ochrzcili go rodzice – urodził się 11 marca 1919 roku w San Giovanni Rotondo jako czwarte dziecko spośród siedmiorga rodzeństwa. Ukończył zaledwie trzy klasy szkoły podstawowej. Jako dziecko pomagał rodzicom w polu. 4 czerwca 1933 roku, w dzień Zielonych Świąt, udał się do klasztoru, aby uczestniczyć we Mszy św., złożyć życzenia świąteczne tamtejszemu gwardianowi i otrzymać od niego błogosławieństwo przed wstąpieniem do niższego seminarium braci kapucynów. W zakrystii spotkał się z o. Pio. Jego zaskoczenie i radość były ogromne, gdyż Ojciec od dwóch lat nie miał kontaktu z wiernymi. Otrzymał wówczas od niego specjalne błogosławieństwo na drogę życia zakonnego.

Gdy dotarł do Vico del Gargano, okazało się, że seminarzystów już tam nie ma. Pozostał więc w klasztorze przez 9 miesięcy jako postulant, po czym został przeniesiony do Foggii. Ojciec prowincjał, chcąc wypróbować młodego postulanta, dał mu do przeczytania żywot św. Konrada z Parzham. Piętnastolatek przeczytał książkę jednym tchem, a następnie stanął przed prowincjałem, by ten go przepytał. Ojciec Bernardo d’Apicella był zaskoczony bystrością chłopca i polecił mu przygotować się do wyjazdu, gdyż zwolniło się miejsce w seminarium. Na to usłyszał odpowiedź:

„Nie, ojcze, chcę zostać zwykłym bratem! Przyszedłem do klasztoru, by zostać świętym, i czytając życie św. Konrada, zrozumiałem, że nie trzeba koniecznie być kapłanem, by osiągnąć świętość”.

W 1935 r. wstąpił do nowicjatu, przybierając imię Daniel. Rok później złożył śluby czasowe, a w 1940 roku śluby wieczyste. Podczas II wojny światowej pracował w Kurii Prowincjalnej Braci Kapucynów w Foggii jako kwestarz i kucharz. W 1943 r. podczas bombardowań spieszył z pomocą rannym, grzebał zmarłych, ratował przedmioty użytku sakralnego. Po wojnie pomagał tułającym się żołnierzom. W 1952 r. w klinice Regina Elena miało miejsce niezwykłe wydarzenie, które wpłynęło znacznie na późniejsze życie br. Daniela.

W KLINICE

Co wydarzyło się w klinice Regina Elena? Otóż brat Daniel od jakiegoś czasu odczuwał bóle brzucha. Poszedł więc do lekarza i poddał się badaniom. Postawiono najgorszą diagnozę: miał raka śledziony, co w tamtych czasach oznaczało wyrok śmierci. Z tą smutną wiadomością udał się do o. Pio, który powiedział mu: „Poddaj się operacji”. Odpowiedział:

„Nie ma sensu. Lekarz nie dał mi żadnej nadziei. Wiem, że umrę”.

Na to o. Pio:

„Nieważne, co ci powiedział lekarz”.

Skierował go do konkretnej kliniki i konkretnego lekarza, mówiąc:

„Nie martw się, ja zawsze będę z tobą”.

A mówił to z taką siłą i przekonaniem, że brat Daniel natychmiast udał się do Rzymu i odnalazł wskazanego mu profesora Riccarda Morettiego. Lekarz początkowo nie zgadzał się na operację, ponieważ był pewien, że pacjent jej nie przeżyje. W końcu jednak, pod wpływem jakiegoś wewnętrznego impulsu, postanowił spróbować. Operacja odbyła się następnego dnia rano. Brat Daniel pomimo podania mu narkozy pozostał świadomy. Odczuwał wielki ból, ale nie okazywał tego, wręcz zadowolony, że może swoje cierpienie ofiarować Jezusowi. Jednocześnie miał wrażenie, że doświadczany przezeń ból coraz bardziej oczyszcza jego duszę z grzechów. W pewnym momencie poczuł, że zasypia… Lekarze natomiast stwierdzili, że po przeprowadzonej ciężkiej operacji pacjet zapadł w śpiączkę. Przebywał w niej przez trzy dni. Niestety, po tych trzech dniach zmarł. Wypisano akt zgonu. Zebrała się rodzina, aby modlić się za zmarłego… Jednak po kilku godzinach, ku zdumieniu zebranych, umarły nagle powrócił do życia.

DWIE GODZINY CZYŚĆCA

Co działo się z br. Danielem w ciągu tych kilku godzin? Gdzie przebywała jego dusza? Oto jego własna opowieść:

„Stanąłem przed tronem Bożym. Widziałem Boga, ale nie jako surowego sędziego, ale jako miłosiernego i pełnego miłości Ojca. Wówczas zrozumiałem, że Pan troszczył się o mnie od pierwszej do ostatniej chwili mego życia, kochając mnie tak, jak gdybym był jedynym istniejącym stworzeniem na ziemi. Zdałem sobie jednak sprawę, że nie odwzajemniłem tej nieskończonej Bożej miłości… Zostałem skazany na dwie do trzech godzin czyśćca. »Jak to? – zapytałem samego siebie – tylko dwie-trzy godziny? A potem będę mógł pozostać na wieki przy Bogu – odwiecznej miłości?«. Podskoczyłem z radości i poczułem się wybrańcem. (…)

Doświadczałem okrutnego i intensywnego bólu, który nie wiadomo skąd się brał. Zmysły, które najbardziej obraziły Boga na tym świecie: oczy, język… doświadczały największych cierpień, a były to cierpienia nie do uwierzenia, ponieważ w czyśćcu dusza czuje się tak, jak gdyby miała ciało… Nie minęło parę chwil tego cierpienia, a mnie się wydawało, że minęła już wieczność. (…)

Pomyślałem, że pójdę do pewnego mojego współbrata, powiem mu, że jestem w czyśćcu, i poproszę go, by modlił się za mnie. Ten współbrat był zdziwiony, bo słyszał mój głos, ale nie widział mnie. Zapytał: »Gdzie jesteś? Dlaczego cię nie widzę?«. (…) Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę z tego, że nie mam ciała. Zadowoliłem się więc tym, że powtórzyłem z naciskiem, by modlił się za mnie, i odszedłem.

»Jak to? – mówiłem do samego siebie – czyż nie miały to być tylko 2-3 godziny czyśćca?… Minęło już przynajmniej trzysta lat!«. Tak mi się przynajmniej wydawało. W pewnym momencie ukazała mi się Panna Maryja, którą zacząłem błagać i zaklinać, mówiąc: »O Najświętsza Dziewico Maryjo, Matko Boga, wyproś dla mnie u Boga łaskę powrotu na ziemię, abym tam mógł żyć i działać już tylko z miłości do Niego!«.

Spostrzegłem obecność ojca Pio i błagałem również jego: »Dla twego okrutnego cierpienia, dla twoich błogosławionych ran, ojcze Pio, wstawiaj się za mną u Boga, aby mnie uwolnił od tych płomieni i dał łaskę odbycia czyśćca na ziemi«. Potem nic więcej już nie widziałem, ale zdałem sobie sprawę z tego, że ojciec rozmawiał z Maryją.

Po kilku chwilach znów ukazała mi się Dziewica Maryja… Pochyliła głowę i uśmiechnęła się do mnie. Dokładnie w tym momencie wróciłem do ciała… Nagłym ruchem uwolniłem się od prześcieradła, którym byłem przykryty. Ci, którzy czuwali przy mnie i modlili się, przerażeni rzucili się do drzwi, szukając pielęgniarzy i lekarzy. Po kilku chwilach cała klinika była postawiona na nogi. Wszyscy sądzili, że jestem jakąś zjawą”.

CAŁOŚĆ CZYTAJ TUTAJ

www.milujciesie.org.pl

Wiadomości

Przedstawiciel Ukrainy: albo zdecydowana reakcja albo jutro rakiety w Paryżu, Berlinie czy Londynie

RB ONZ: polski wiceszef MSZ oskarża Rosję o „neo-orwellowskie” kłamstwa

Bezczelne słowa przedstawiciela Putina w trakcie Rady Bezpieczeństwa ONZ

Działacz Lewicy wyśmiewa śmierć amerykańskiego konserwatysty. Ostra reakcja internautów

TYLKO U NAS

Bogucki: po ataku dronowym słychać w Polsce słowa: „jedność” i „odpowiedzialność”. To słowa kluczowe

Których gwiazd siatkówki nie zobaczymy na MŚ? Wielcy nieobecni na Filipinach

Karol Polejowski w Watykanie: IPN przybliża historię Polski światu

Kim jest nowy szef NIK? Był w rządzie Tuska, Szydło i Morawieckiego

"Agora Klarenbacha" już niebawem na antenie Republiki

Sejm przyjął ustawę powiązującą 800 plus z aktywnością zawodową cudzoziemców

Kontuzje przed startem „Tańca z Gwiazdami”! Ewa Minge tańczy z połamanymi żebrami!

Wąsik: tylko determinacja Zachodu może powstrzymać Putina

Piotr Mróz w ogniu ataków w programie Onetu! Aktor nie zgadza się na wyśmiewanie swojej wiary

Sygnał Czytelniczki: jestem przymuszana, by moje dziecko uczestniczyło w "edukacji zdrowotnej"

Mariusz Haładyj nowym prezesem NIK

Najnowsze

Przedstawiciel Ukrainy: albo zdecydowana reakcja albo jutro rakiety w Paryżu, Berlinie czy Londynie

TYLKO U NAS

Bogucki: po ataku dronowym słychać w Polsce słowa: „jedność” i „odpowiedzialność”. To słowa kluczowe

Których gwiazd siatkówki nie zobaczymy na MŚ? Wielcy nieobecni na Filipinach

Karol Polejowski w Watykanie: IPN przybliża historię Polski światu

Kim jest nowy szef NIK? Był w rządzie Tuska, Szydło i Morawieckiego

RB ONZ: polski wiceszef MSZ oskarża Rosję o „neo-orwellowskie” kłamstwa

Bezczelne słowa przedstawiciela Putina w trakcie Rady Bezpieczeństwa ONZ

Działacz Lewicy wyśmiewa śmierć amerykańskiego konserwatysty. Ostra reakcja internautów