Ośmiu żołnierzy skazano na śmierć za tchórzostwo w walce...

W piątek sąd wojskowy we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga wydał wyrok śmierci na ośmiu żołnierzy, w tym pięciu oficerów, za dezercję i tchórzostwo podczas walk z rebeliantami z ugrupowania M23.
"Nigdy nie uciekli przed wrogiem ani nie porzucili swojej pozycji - wręcz przeciwnie" – bronił skazanych Alexis Olenga, prawnik jednego z pięciu oficerów oskarżonych o dezercję.
Prokuratorzy domagali się kary śmierci dla 11 żołnierzy sądzonych w tej samej sprawie, ale sąd uznał, że zarzuty przeciwko nim nie zostały udowodnione. Żołnierze znajdowali się na linii frontu, gdzie mieli walczyć z rebeliantami, zostali aresztowani po tym, jak bojownicy z M23 odbili niektóre pozycje.
Są to pierwsze wyroki śmierci w DRK od czasu przywrócenia kary śmierci za rządów prezydenta Felixa Tshisekediego w marcu bieżącego roku. Przez ostatnie 20 lat w DRK zasądzano karę śmierci, zwłaszcza w sprawach z udziałem wojska lub grup zbrojnych, ale w związku z obowiązującym od 2003 roku moratorium na jej wykonywanie, najwyższy wymiar kary zamieniany był na dożywocie.
Najnowsze

Liberty Media przejmuje MotoGP. Kolejny krok giganta

Szaleństwo Giertycha! Twierdzi, że prokuratorzy mogą przeliczyć wszystkie głosy. Bez niczyjej zgody

Stargardzcy radni przeciwko uruchomieniu ośrodków dla nielegalnych imigrantów
