– Staliśmy się centrowym sojuszem partyjnym, przemieszczającym się z chrześcijańskiego skrzydła prawicowego ku lewicy. W oczach wyborców powoli stajemy się nieodróżnialni od liberalnej, zielonej, socjalistycznej lewicy – napisał premier Węgier Viktor Orban w memorandum do partnerów z Europejskiej Partii Ludowej.
– Jedność jest rzeczą najważniejszą, ale w naszej obecnej sytuacji jedność – nową jedność – można osiągnąć tylko drogą szczerej debaty wewnętrznej - zaznaczył.
– Wybraliśmy przewodniczącego, który wniósł do EPL polskie konflikty i interesy wewnętrzne - napisał o Donaldzie Tusku.
–Nie reprezentujemy już otwarcie i świadomie chrześcijańskich inspiracji, jeśli jeszcze jakieś pozostały. Zrezygnowaliśmy z modelu rodziny opartego na małżeństwie kobiety i mężczyzny i wpadliśmy w objęcia ideologii gender - dodał, zarzucając EPL sympatyzowanie z Fidelem Castro i Karolem Marksem.
– Staliśmy się centrowym sojuszem partyjnym, przemieszczającym się z chrześcijańskiego skrzydła prawicowego ku lewicy. W oczach wyborców powoli stajemy się nieodróżnialni od liberalnej, zielonej, socjalistycznej lewicy - ocenił Orban.