Pomoc dla tysięcy ofiar tajfunu Haiyan, który spustoszył Filipiny, powinna zostać przyspieszona, bowiem sytuacja na terenach nawiedzonych przez żywioł pogarsza się z dnia na dzień - powiedziała Valerie Amos kierująca operacjami humanitarnymi ONZ.
- Ci, którzy mogli wyjechać wyjechali. Pozostali próbują to uczynić – dodała Amos. - Ludzie desperacko potrzebują pomocy. Musimy dostarczać ją szybciej. Zapewnienie szybszej dystrybucji pomocy jest teraz naszym najwyższym priorytetem - powiedziała Amos po wizycie w mieście Tacloban najbardziej zniszczonym przez żywioł. Jak ocenia, po 6 dniach od uderzenia tajfunu, najsilniejszego jaki kiedykolwiek znalazł się nad lądem stałym, coraz częściej odzywają się głosy krytykujące powolne tempo pomocy.
W Tacloban tysiące osób pozbawionych wody i żywności koczują na lotnisku usiłując dostać się do samolotów. W ruinach zniszczonych budynków jest wciąż dużo rozkładających się ciał ofiar co grozi wybuchem epidemii.
Pomoc wciąż nie dotarła do terenów poza miastem. Sytuację utrudniają zniszczone drogi i brak wystarczającej ilości ciężarówek.
Liczbę ofiar śmiertelnych władze oceniają na ok. 3400 zastrzegając, że jest to wielkość szacunkowa. Wcześniejsze doniesienia mówiły nawet o 10 tys. ofiar.
ap, PAP, fot. fot. Youtube
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko
"Budda" miał być szantażowany. Prokuratura potwierdza, że zajmowała się tą sprawą