W nocy z soboty na niedzielę doszło do brutalnej napaści na polskiego obywatela przebywającego w Holandii. 26-latek trafił do szpitala z licznymi ranami kłutymi oraz z obrażeniami twarzy.
26-letni Polak, który padł ofiarą brutalnej napaści, zdołał ranić swojego napastnika, którym okazał się być jego rodak.
29-letni napastnik trafił już do aresztu. Media podają, że na miejscu zdarzenia policja znalazła na ulicy liczne ślady krwi. Po tym jak cała okolica została objęta poszukiwaniami napastnika, zatrzymano go nieopodal miejsca zdarzenia. Sprawcę najpierw przewieziono do szpitala ale po stwierdzeniu, że jego rany są jedynie powierzchowne, przewieziono go od razu do aresztu.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Oost-Graftdijk leżącej północ od Amsterdamu. 26-letni Polak został zaatakowany przez rodaka tuż po północy.