Blamaż Rosji: „superbroń” nie doleciała nawet kilometra | VIDEO
Najnowszy test rosyjskiej międzykontynentalnej rakiety balistycznej RS-28 Sarmat (NATO: Satan 2) zakończył się spektakularną porażką – rakieta, która miała trafić w cel oddalony o 6500 km, runęła i eksplodowała zaledwie kilkaset metrów od silosu startowego w obwodzie orenburskim.
Rosyjski program rakietowy poniósł kolejny ciężki cios. W piątek 28 listopada 2025 r. podczas próby z podziemnego silosu w bazie Dombarowskij (obwód orenburski, blisko granicy z Kazachstanem) wystrzelona rakieta RS-28 Sarmat niemal natychmiast po starcie zboczyła z toru, zaczęła się obracać, straciła ciąg i runęła na ziemię, wywołując potężną eksplozję.
Informację jako pierwszy podał amerykański portal Wired, powołując się na analizy zdjęć satelitarnych oraz amatorskie nagranie opublikowane na blogu MilitaryRussia.ru i szeroko rozpowszechnione w mediach społecznościowych. Na filmie widać, jak rakieta odchyla się zaraz po opuszczeniu silosu, wykonuje niekontrolowany obrót i uderza w ziemię, tworząc kulę ognia i charakterystyczny brunatno-czerwony dym – znak spalania toksycznego paliwa (mieszanina hydrazyny i tetratlenku azotu).
Zdjęcia satelitarne pokazują świeży krater i spalone obszary w bezpośrednim sąsiedztwie silosu. Sarmat, reklamowany przez Władimira Putina jako „unikalna broń, która „da do myślenia tym, którzy w agresywnej retoryce próbują nam grozić”, miał być najdalej sięgającą rakietą świata (zasięg ponad 18 000 km) i przenosić nawet 10 dużych głowic jądrowych lub pojazdy hipersoniczne Avangard.
Do tej pory jednak program naznaczony jest serią katastrof – w 2024 r. jedna z prób zakończyła się zniszczeniem całego silosu. Zdaniem ekspertów, m.in. Etienne’a Marcuza z francuskiej Fundacji de Recherche Stratégique, kolejny nieudany test poważnie zagraża przyszłości rosyjskiej triady nuklearnej. Sarmat miał zastąpić starzejące się rakiety R-36M2 (ukraińskiej produkcji), których utrzymanie po 2014 roku stało się problematyczne.
Opóźnienia w programie oznaczają, że Rosja jeszcze przez lata będzie zależna od wysłużonych systemów. Tymczasem większość rosyjskich zasobów przemysłowych pochłania wojna na Ukrainie, co dodatkowo hamuje modernizację sił strategicznych. Kreml nie skomentował incydentu. W październiku Putin zapowiadał, że Sarmat przejdzie „bojowy test” jeszcze w tym roku i wejdzie do służby w 2026 r. Jeśli próba z 28 listopada była właśnie tym testem, droga do operacyjnego użycia rakiety wydaje się dłuższa niż kiedykolwiek.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X