Sławomir Nowak, oskarżony o przyjęcie 6 mln zł łapówki, pranie brudnych pieniędzy i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, ma proces, ale jest na wolności, no i właśnie wraca do biznesu. W uśmiechniętej Polsce został właśnie prezesem firmy - przekazał w mediach społecznościowych Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości.
Szef resortu sprawiedliwości w rządzie Prawa i Sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro, sprawę Nowaka zestawił ze śledztwem prowadzonym w sprawie Funduszu Sprawiedliwości i doniesieniami o torturach i niewłaściwym traktowaniu osób zatrzymanych i aresztowanych w tej sprawie.
- Urzędniczki ministerstwa i ksiądz nie przywłaszczyli ani grosza, ale od miesięcy są w areszcie. Kobiety były poniżane, duchowny dręczony. W tym czasie przyjaciel Donalda Tuska, Sławomir Nowak, oskarżony o przyjęcie 6 mln zł łapówki, pranie brudnych pieniędzy i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, ma proces, ale jest na wolności, a teraz wraca nawet do biznesu. W uśmiechniętej Polsce został właśnie prezesem firmy. Państwo Tuska w soczewce
- napisał w na x.com Zbigniew Ziobro.
A dziś taka informacja: Sławomir Nowak objął szefostwo w firmie doradczej Europe Partners. To spółka, którą Nowak założył w 2016 r. i objął niemal wszystkie udziały.
Co ciekawe, Nowak w grudniu 2021 r. został oskarżony o popełnienie 17 przestępstw m.in. korupcyjnych. Według prokuratury, jako szef Ukrawtodoru miał żądać i przyjmować korzyści majątkowe oraz obietnice takich korzyści w kwocie ponad 6,1 mln zł. W zamian miał wspierać określone podmioty w postępowaniach o udzielenie i realizację zamówień publicznych związanych z remontem dróg na Ukrainie. Sprawa nie jest zamknięta, trwa dalej.
Źródło: Wirtualna Polska; x.com; niezalezna.pl