– W nowym roku, sytuacja wciąż pozostaje bardzo poważna, konieczne jest zacieśnianie współpracy pomiędzy służbami różnych państw – mówił szef niemieckiej dyplomacji Thomas de Maizier.
31 grudnia ubiegłego roku, w Monachium policja wystosowała specjalny apel do mieszkańców o unikanie zgromadzeń. W godzinach wieczornych ewakuowano dwie najważniejsze stacje kolejowe. Powodem było zwiększone ryzyko ataku terrorystycznego. Czytaj więcej
Po kilku godzinach, sytuacja została opanowana, a na dworcach wznowiono pracę. Policja podała, że nie jest nawet pewna, czy faktycznie na ten dzień był planowany zamach.
– W nowym roku, sytuacja wciąż pozostaje bardzo poważna – komentował tę sytuacje szef niemieckiego MSZ w wywiadzie dla gazety "Bild". Jak dodał, w przyszłości Niemcy chcą "w większym stopniu niż przedtem współpracować ze służbami bezpieczeństwa innych państw oraz szerszej wymiany informacji".
Thomas de Maizier podkreślił też, że ryzyko zamachu wciąż jest wysokie.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rybakina ma nowego trenera. To słynny Chorwat
Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy
Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"
Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy