„Wskaźnik PMI w grudniu wskazuje na pogłębiające się spowolnienie gospodarcze w Niemczech; aktywność w sektorze produkcyjnym i usługowym spadła, co wskazuje na recesję w największej europejskiej gospodarce” - poinformowała agencja Reutera.
PMI (Purchasing Managers' Index) to wskaźnik aktywności finansowej stworzony przez Markit Group i Institute for Supply Management of financial activity. Ma on na celu odzwierciedlenie aktywności menedżerów nabywających różnego rodzaju dobra i usługi. Główny indeks PMI jest średnią ważoną poszczególnych podindeksów (produkcji, nowych zamówień, zatrudnienia etc.). PMI śledzi sektory usług i produkcji, które łącznie stanowią ponad dwie trzecie niemieckiej gospodarki. Może przybierać wartości od 0 do 100. Wartości wyższe niż 50 punktów sygnalizują wzrost aktywności ekonomicznej, a poniżej 50 - jej spadek.
Wskaźnik dla niemieckiej gospodarki w listopadzie wynosił 47,8. W grudniu, według prognoz ekspertów, miał wynieść 48,2, lecz zmniejszył się do 46,7.
„Jeśli polujesz na prezenty, to - według wskaźnika PMI - nie spodziewaj się, że natrafisz w Niemczech na złoto" - powiedział w rozmowie z Reutersem Cyrus de la Rubia, główny ekonomista Hamburg Commercial Bank. - „Potwierdza to, że gospodarka kurczy się już drugi kwartał z rzędu" - dodał. Dwa kolejne kwartały spadku definiuje się jako techniczną recesję - napisał Reuters.
„W sferze usług krajobraz gospodarczy jest nadal zdominowany przez ponure barwy stagflacji" - powiedział de la Rubia.