Mimo rozwijającej się pandemii koronawirusa w Niemczech „liczba przypadków nie rośnie już tak szybko”, a trzecią falę udało się spowolnić — ocenił w czwartek szef Instytutu im. Roberta Kocha (RKI) Lothar Wieler. Minister zdrowia RFN Jens Spahn podkreślił, że „liczba infekcji jest w stagnacji, ale oddziały intensywnej terapii są nadal przepełnione”.
- Po miesiącach rezygnacji postęp w szczepieniach daje nam nadzieję — powiedział Spahn podczas wspólnej z Wielerem konferencji prasowej w Berlinie, dodając, że „ogólnie w ciągu ostatnich kilku dni nastąpił znaczny wzrost liczby szczepień, a ich liczba stale rośnie”.
Nowy rok szkolny zacznie się inaczej
Potwierdził, że priorytety w kampanii szczepień zostaną zniesione najpóźniej do czerwca. Wyjaśnił, że wyznaczenie grup priorytetowych nie było biurokracją, ale zapewnieniem ochrony osobom najbardziej narażonym. Perspektywę szczepień dla dzieci od 12. roku życia, przedstawioną przez niemieckiego producenta szczepionek, firmę BioNTech, Spahn nazwał „zachęcającą”. Chciałby, żeby dzieci w wieku powyżej 12 lat mogły zostać zaszczepione latem. Wyraził przekonanie, że „następny rok szkolny zacznie się inaczej”.
Spahn chce również włączyć Kościoły i wspólnoty religijne do kampanii propagującej szczepienia przeciw koronawirusowi.
Pandemia się jeszcze nie skończyła
Szef RKI podkreślił, że „pandemia jeszcze się nie skończyła”, a liczba zakażeń na świecie wzrosła o 24 procent w ciągu tygodnia. Wieler podkreślił jednak, że w Niemczech „liczba przypadków nie rośnie już tak szybko”, a trzecią falę udało się spowolnić.
RKI zgłosił w czwartek 24 736 nowych przypadków koronawirusa. Oznacza to, że zarejestrowano o prawie 5000 mniej nowych zakażeń niż tydzień temu. Zapadalność spadła do 154,9 (poprzedniego dnia było to 160,6). Wartość ta wskazuje, ile osób na 100 000 mieszkańców zostało zakażonych w ciągu ostatnich siedmiu dni. Według RKI 264 osoby zmarły w ciągu ostatnich 24 godzin z powodu zakażenia Covid-19.