Moskiewscy internauci informują o wzmożonym ruchu śmigłowców nad rosyjską stolicą. Wojskowe i prezydenckie maszyny miały lądować m.in. na dachu Łubianki i przy centrum antykryzysowym. Podejrzewa się, że ma to związek z nieobecnością Władimira Putina.
Jak czytamy na portalu tvn24.pl, na nagraniu zrobionym w czwartkowe popołudnie w centrum Moskwy widać, jak w pobliżu centrum zarządzania kryzysowego ląduje helikopter Służby Łączności Specjalnej prezydenta.
Zarejestrowano także lądowanie innego śmigłowca również należącego do tej służby na terenie Kremla.
Służba Łączności Specjalnej to elitarna struktura w ramach Federalnej Służby Ochrony (FSO). Jej zadaniem jest ochrona zarówno prezydenta Federacji Rosyjskiej, jak i Kremla.
Internauci wymieniają się na Twitterze informacjami, że śmigłowce lądowały m.in. na dachu budynku Łubianki, gdzie mieści się siedziba FSB. Wojskowy helikopter widziano też nad budynkami w rejonie ulicy Marii Uljanowej.
Kolejne śmigłowce miały być widziane nad Nabrzeżem Preczisteńskim oraz w dzielnicy Dmitrowskiej.
Internauci spekulują, że nerwowa atmosfera może mieć związek ze złym zdrowiem rosyjskiego prezydenta.
CZYTAJ TAKŻE: