Napięta sytuacja wokół bazy Prawego Sektora

Media ukraińskie poinformowały, że armia ukraińska otoczyła bazę Prawego Sektora w obwodzie dniepropietrowskim. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy chce, by wszystkie nieformalne oddziały zbrojne zostały włączone w skład Gwardii Narodowej lub Wojsk Wewnętrznych MSW.
Wczoraj wieczorem armia ukraińska stworzyła punkty kontrole wokół bezy Prawego sektora gdzie umieszczono również żołnierzy Gwardii Narodowej i Wojsk Wewnętrznych. Zestrzelono m. in. dwa drony należące do 5. batalionu ochotniczego, stacjonującego w bazie Prawego Sektora.
Według relacjo rzecznika administracji Petra Poroszenki pubkty kontrolne rozstawione zostały tylko na potrzeby ćwiczeń, które od kilku dni rozgrywają się w obwodzie dniepropietrowskim, i zaraz po nich znikną z tego terenu.
Lider organizacji Prawy Sektor Dmytro Jarosz nazwał te działania "wyjątkową pod względem cynizmu i podłości" prowokacją przeciwko patriotom Ukrainy i obwinił za nie generała sztabu Mykoła Mużenko i prezydenta Petro Poroszenkę.
Najnowsze

„Ja lubię sławę, rozumiesz?” – Daniel Martyniuk opowiedział o życiu w blasku fleszy

Hat-trick Novothny’ego i race na murawie! Ruch Chorzów wygrywa szalony mecz w Kołobrzegu

Black Hawk, Bayraktar, WOT i sprzęt dla strażaków już nie przeszkadzają Tuskowi
