Są już wstępne wyniki wyborów do parlamentu Szkocji. Po raz kolejny zwyciężyła Szkocka Partia Narodowa, a na drugim miejscu znaleźli się konserwatyści.
5 maja w Wielkiej Brytanii nazwany został „Super Czwartkiem”. Odbyły się równocześnie m.in. wybory burmistrza Londynu a w krajach wchodzących w skład Korony Brytyjskiej – Walii, Szkoci i Irlandii Płn. wybierani byli deputowani do krajowych parlamentów.
W Szkocji zdecydowane zwycięstwo odnieśli po raz trzeci z rzędu przedstawiciele Szkockiej Partii Narodowej. Przewodnicząca partii, Nicola Sturgeon, stwierdziła, że jest to historyczne zwycięstwo. Nacjonaliści będą mieli najprawdopodobniej 63 mandatów w liczącym 129 miejsc szkockim parlamencie. Drugie miejsce zajęli przedstawiciele Partii Konserwatywnej, zdobywając prawdopodobnie 31 miejsc. Szkocka Partia Pracy będzie miała 24 mandatów, Zieloni 6 i Liberalni Demokraci pięć miejsc.
Wygrana jednej partii trzy razy z rzędu nie wydarzyła się nigdy wcześniej w szkockich wyborach. Od czasu nieudanego referendum w sprawie niepodległości Szkocji, popularność Szkockiej Partii Narodowej stale rośnie.
W dniu 23 czerwca odbędzie się referendum za pozostaniem Wielkiej Brytanii Unii Europejskiej. Nacjonaliści szkoccy zapowiadają, że w przypadku wystąpienia z UE, będą starali się powtórzyć referendum w sprawie niepodległości Szkocji.
Czytaj również:
Premier Szkocji: Jeśli Wielka Brytania opuści Unię, przeprowadzimy referendum w Szkocji
Muzułmanin nowym burmistrzem Londynu?