Mordercza fala upałów w USA. Co najmniej sześć osób nie żyje
Niemal połowa Stanów Zjednoczonych - od środkowej części kraju po wschodnie wybrzeże - ogarnięta jest falą upałów. Odnotowano już co najmniej sześć zgonów z powodu wysokich temperatur.
Temperatura w sobotę w kilku stanach przekroczyła 45 °C! Są przerwy w dostawach prądu.
W Nowym Jorku otwarto "cool centers" - miejsca, do których każdy może wejść, by się ochłodzić i napić zimnej wody. Władze miasta ostrzegają, że może dojść do kolejnego blackoutu. Ze względu na masowe używanie klimatyzatorów sieć energetyczna jest przeciążona.
Z powodu wysokiej temperatury odwołano wczoraj wiele imprez - od koncertów na otwartym powietrzu po zawody sportowe.
#Heatwave will hit about two-thirds of USA into the weekend, impacting tens of millions of people with max heat index well above 100°F (38°C) in places like Dallas, Chicago, Detroit, Washington D.C., NYC and Boston, per @NWS. 20 to 30 record highs are possible. pic.twitter.com/Y4pwciIYzQ
— WMO | OMM (@WMO) 18 lipca 2019
Czytaj także:
To będzie jakaś masakra! Nadchodzi fala ekstremalnych upałów, już do końca lata
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Giertych chce pozwać Sośnierza. Mocna odpowiedź: „Grozisz sądem i zniesławiasz ludzi, za to, że powtarzają fakty?”