Przejdź do treści
Morawiecki: fundusz dla Białorusi - co najmniej 1 mld euro
PAP

W planie gospodarczym dla Białorusi znajdzie się m.in. otwarcie UE na białoruskich przedsiębiorców i powołanie funduszu stabilizacyjnego, być może z udziałem MFW; fundusz dla Białorusi powinien wynosić na obecnym etapie co najmniej 1 mld euro — oświadczył w Wilnie premier Mateusz Morawiecki.

W czwartek w stolicy Litwy pod przewodnictwem premierów — Mateusza Morawieckiego i Sauliusa Skvernelisa odbyły się polsko-litewskie konsultacje międzyrządowe. Morawieckiemu towarzyszyli wicepremierzy - Piotr Gliński, Jacek Sasin i Jadwiga Emilewicz, a także szefowie resortów: edukacji, infrastruktury, nauki, klimatu, obrony narodowej, spraw wewnętrznych i zdrowia.

W trakcie obrad szefowie rządów podpisali deklarację w sprawie polsko-litewskiego partnerstwa strategicznego oraz w sprawie Białorusi.

— Łączą nas wspólne wartości, łączy nas wspólna historia, ale przede wszystkim cieszę się, że łączy nas wspólna przyszłość; że możemy tak wiele sobie nawzajem zaoferować i że możemy razem budować tę przyszłość pod znakiem pokoju, wolności, demokracji, dobrobytu gospodarczego obu naszych narodów, obu naszych państw – oświadczył Morawiecki podczas wspólnej ze Skvernelisem konferencji prasowej.

Polski premier zwrócił uwagę, że czwartkowe spotkanie odbyło się w szczególnym czasie, obfitującym w przełomowe wydarzenia. — To nie tylko epidemia, ale to także wydarzenia u naszego wschodniego sąsiada, na Białorusi, które są bardzo ważne z punktu widzenia przyszłych relacji Polski, Litwy z naszymi wschodnimi sąsiadami – powiedział.

W tym kontekście podziękował władzom Litwy za wspólne i zgodne współdziałanie w dziele pomocy osobom represjonowanym na Białorusi, za udzielenie gościny białoruskiej opozycjonistce Swiatłanie Cichanouskiej i wspieranie białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego.

— Trzeba o tym głośno mówić. Nie możemy wsadzać głowy w piasek, bo jest niezwykle ważne, żeby Europa zdawała sobie sprawę z tego, jak ważna jest wolna i suwerenna Białoruś dla bezpieczeństwa i dobrobytu całego kontynentu — oznajmił szef polskiego rządu, podkreślając wagę pomocy gospodarczej dla Białorusi.

Morawiecki poinformował, że w czwartek przedstawił plany pomocy gospodarczej (dla Białorusi), które "chcemy pokazać na Radzie Europejskiej za tydzień". — One spotkały się z bardzo przyjaznym odbiorem premiera Sauliusa Skvernelisa i prezydenta Republiki Litewskiej (Gitanasa Nausedy) – zauważył.

Dodał, że plan ten zakłada — z jednej strony — powołanie funduszu stabilizacyjnego. — Być może z udziałem Międzynarodowego Funduszu Walutowego i środków unijnych po to, żeby Białoruś i białoruska gospodarka mogły liczyć przez pewien czas na stabilizację, zwłaszcza jeśli chodzi o stabilność waluty i inne parametry finansowe, ale to także pewnego rodzaju otwarcie gospodarki – zaznaczył.

Wśród innych elementów planu, który zostanie przedstawiony na najbliższym szczycie UE, szef polskiego rządu wymienił wspólny unijny fundusz dla małych i średnich przedsiębiorców oraz wsparcie białoruskich przedsiębiorców, aby mogli w większym stopniu korzystać z jednolitego rynku.

Morawiecki pytany o warunki, jakie powinny być spełnione, by fundusz został uruchomiony, i jaka kwota powinna się na niego złożyć, odparł, że fundusz powinien być znaczący. — To znaczy taki, który w obecnej sytuacji białoruskiej gospodarki pozwoli ustabilizować oczekiwania inwestorów, perspektywy zaciągania nowych zobowiązań przez państwo białoruskie, a więc co najmniej w wysokości 1 mld euro, co najmniej, na tym etapie— powiedział.

Morawiecki podziękował też za współpracę obu krajów w okresie epidemii i pogratulował Skvernelisowi skutecznej walki z koronawirusem.

Podsumowując rozmowy z litewskimi gospodarzami o wspólnych inwestycjach infrastrukturalnych i transportowych, premier ocenił, że nastąpił — ogromny krok do przodu w zwiększeniu szans na wymianę handlową, gospodarczą oraz na wspólne inwestycje w wielu dziedzinach gospodarczych.

Poinformował również, że Litwa zadeklarowała — szeroko rozumiany udział w projekcie Trójmorza". — Czyli ten wymiar północ-południe Europy Środkowej, Środkowej i Wschodniej, te nowe perspektywy, nie tylko na +za rok, za dwa+, ale za 5, 10 i 15 lat, to także wspaniałe wspólne osiągnięcie— podkreślił.

Morawiecki przekazał, że premier Skvernelis zapoznał go w szczegółach "z sytuacją związaną z mającą niedługo się otworzyć elektrownią jądrową w Ostrowcu na Białorusi". — Będziemy również nie tylko niezwykle ostrożni, ale będziemy bardzo blisko współpracować z naszymi przyjaciółmi litewskimi w taki sposób, żeby nie naruszyć interesów litewskich, nie naruszyć interesów polskich, bo wspólne dbanie o bezpieczeństwo w tak newralgicznym obszarze jest czymś dla nas absolutnie oczywistym" - oświadczył.

Szef polskiego rządu podziękował ponadto za "projekt ustawy dotyczący mniejszości narodowych". "To też od dawna oczekiwany (akt prawny), z szacunkiem do mniejszości litewskiej mieszkającej w Polsce, mniejszości polskiej mieszkającej na Litwie. To są lojalni obywatele naszych państw, i dbałość o kulturę litewską w Polsce, o kulturę polską, jest dowodem naszego zbliżenia i naszej przyjaźni" - zaznaczył.

Z kolei Skvernelis podkreślił, że po raz pierwszy w historii obu krajów odbywa się wspólne posiedzenie ich rządów. Dodał, że ostatnie podobne posiedzenie odbyło się w tym samym pałacu 230 lat temu. Ocenił, że ostatnie cztery lata współpracy Polski i Litwy były owocne i dodał, że z premierem Morawieckim podpisali deklarację w sprawie partnerstwa strategicznego i Białorusi.

— Nie pozostaniemy obojętni na to, co się dzieje na Białorusi, popieramy suwerenność tego kraju, popieramy aspiracje obywateli tego kraju do życia w niezależnym i demokratycznym państwie, w kraju, gdzie odbywają się wolne i demokratyczne wybory — zadeklarował Skvernelis.

Zwrócił uwagę, że konsultacje odbywają się 81 lat po tym, gdy zrealizowano pakt Ribbentropp-Mołotow, co dla Polski oznaczało podział między Niemcy a ZSRR, a dla Litwy — okupację ZSRR, która zakończyła się dopiero w 1991 roku.

— Jeszcze raz dziękuję premierowi i rządowi polskiemu za szczególnie zgodną współpracę w okresie koronawirusa" — powiedział Skvernelis. — Mam nadzieję, że w przyszłości współpraca strategiczna będzie trwała, niezależnie od zmian w obu krajach – dodał premier Litwy.

PAP

Wiadomości

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Najnowsze

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK